Niedawno KS Azoty Puławy oficjalnie pożegnały Roberta Lisa, który odchodzi z zespołu po rozczarowującym sezonie. Brązowi medaliści Superligi zajęli dopiero szóste miejsce na koniec rozgrywek. Mówiło się o nowym szkoleniowcu z Bałkanów, ale Azoty postawiły na Siergieja Bebeszko.
Ukrainiec, w przeszłości mistrz olimpijski z Barcelony, prowadził do tej pory Dynamo Mińsk, z którym występował w Lidze Mistrzów. W europejskiej elicie pracował też z Motorem Zaporoże i Mieszkowem Brześć. W latach 2018-20 pełnił funkcję selekcjonera ukraińskiej reprezentacji.
W skład jego sztabu będą wchodzić byli zawodnicy Azotów Patryk Kuchczyński i trener bramkarzy Walentyn Koszowy. Bebeszko będzie kolejnym cudzoziemcem na ławce puławian, przed Robertem Lisem za wyniki odpowiadał Lars Walther.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"