Kadrowicze kilka dni temu zebrali się w Cetniewie, po świętach będą kontynuować przygotowania do MŚ 2023, ale w innym zestawieniu niż dotychczas. Do Polski przyjedzie większość zawodników z lig zagranicznych. W składzie na turniej znalazł się Szymon Sićko, ale rozgrywający Łomży Industrii Kielce potrzebuje jeszcze odpoczynku po feralnym upadku z meczu z Orlen Wisłą Płock, w Krakowie będzie jedynie trenować (WIĘCEJ).
Patryk Rombel postawił m.in. na Macieja Pilitowskiego, pozostawiając w rezerwie Arkadiusza Ossowskiego. W poprzednich miesiącach hierarchia była odwrotna, to środkowy Coburga regularnie pojawiał się na zgrupowaniu. - Mamy jeszcze czas na ostatnie testy, chcemy przyjrzeć się niektórym zawodnikom. Po 4Nations Cup wybierzemy skład bardziej zbliżony do tego szykowanego na MŚ 2023, wyselekcjonowani gracze wezmą udział w kolejnym turnieju w Katowicach - wyjaśnia nam selekcjoner.
W składzie brakuje Rafała Przybylskiego, jednego z najczęściej grających reprezentantów za kadencji Rombla. O nieobecności rozgrywającego Azotów nie decydowała jednak forma sportowa. - Rafał ma problemy osobiste i nie mógł być z nami w Cetniewie. Czasem sport nie jest na pierwszym miejscu. Miejsce na zgrupowaniu czeka. Wierzymy, że wszystko skończy się dobrze i Rafał będzie mógł walczyć o udział w MŚ 2023 - komentuje Rombel. W Krakowie zastąpi go Andrzej Widomski.
Do kolegów nie dołączy jeszcze Maciej Gębala. Obrotowy SC DHfK Lipsk gra mecz ligowy 27 grudnia i dostanie wolne do Nowego Roku. Wówczas na zgrupowaniu zjawi się też Szymon Działakiewicz z Redbergslids. - Szwedzi grają do samego końca roku, najdłużej ze wszystkich. Szymon przyjedzie do nas praktycznie bezpośrednio po spotkaniu ligowym - mówi Rombel.
Polacy zmierzą się w Krakowie z Tunezją, Brazylią i Koreą Południową (28-30.12). 4-6 stycznia w Katowicach ostatni test i mecze z Iranem, Marokiem i Belgią. Inauguracja MŚ 2023 11 stycznia (z Francją).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom
ZOBACZ:
Chrapkowski zmieni klub