Siódemka kolejki ekstraklasy mężczyzn

Nadal nie znalazł się zespół, który mógłby poskromić Wisłę Płock lub Vive Targi Kielce. Mistrzowie i wicemistrzowie Polski kolekcjonują efektowne zwycięstwa. W dalszym ciągu bez zdobyczy punktowej znajdują się beniaminkowie z Zabrza i Wrocławia, wyjątkiem jest drużyna z Wągrowca, która odniosła trzecie zwycięstwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarz: Marcin Wichary (Wisła Płock) [2]

Płocki golkiper szalał między słupkami bramki wicemistrzów Polski i skutecznie odebrał rywalom ochotę do gry. Marcin Wichary jest jednym z ojców zwycięstwa Wisły w pojedynku z Piotrkowianinem, a jego refleks i czytanie gry jest wprost niesamowite. Doskonale dyryguje również kolegami, a kibice kochają go za ogromne zaangażowanie i żywiołowe reakcje.

Lewe skrzydło: Wojciech Zydroń (Azoty Puławy) [4]

Wysoko poprzeczkę graczom Azotów Puławy zawiesili szczypiorniści NMC Powenu Zabrze. Spotkanie z beniaminkiem męskiej ekstraklasy okazało się dla puławian prawdziwym horrorem, zakończonym jednak happy endem. W zespole Azotów tradycyjnie najlepszym zawodnikiem okazał się Wojciech Zydroń, który od początku sezonu znajduje się w wysokiej formie.

Lewe rozegranie: Piotr Chrapkowski (AZS AWFiS Gdańsk) [1]

Niezwykle cenne punkty w spotkaniu z AS-BAU Śląskiem Wrocław wywalczyli piłkarze ręczni AZS AWFiS Gdańsk. W zespole akademików bardzo dobrze spisał się Piotr Chrapkowski. Młody a zarazem już doświadczony rozgrywający gdańskiej drużyny nie bał się brać na siebie ciężaru gry w decydujących momentach meczu ze Śląskiem. Jego celne rzuty w dużej mierzy przyczyniły się do zwycięstwa AZS AWFiS.

Środek rozegrania: Henrik Knudsen (Vive Targi Kielce) [1]

Piłkarze ręczni Vive Targów Kielce nie mieli kłopotów z odniesieniem kolejnego zwycięstwa w rozgrywkach ekstraklasy. Pomimo, iż do Kielc zawitał brązowy medalista ubiegłego sezonu spotkanie było jednostronnym widowiskiem. Duża w tym zasługa znajdującego się ostatnio w rewelacyjnej dyspozycji Henrika Knudsena. Duński rozgrywający pomimo niezbyt imponujących warunków fizycznych potrafi niemiłosiernie punktować rywali rzutami z drugiej linii. Z zimną krwią wykorzystuje również rzuty karne.

Prawe rozegranie: Robert Orzechowski (MMTS Kwidzyn) [1]

Nie tak pojedynek z mistrzami Polski wyobrażali sobie piłkarze ręczni MMTS-u Kwidzyn. Brązowi medali ubiegłego sezonu zostali rozbici w Kielcach przez tamtejsze Vive Targi. Walkę z podopiecznymi Bogdana Wenty starał się nawiązać Robert Orzechowski. Rozgrywający kluby z Kwidzyna był bardzo aktywny w ofensywnych poczynaniach swojej drużyny, co zaowocowało czterema bramkami.

Prawe skrzydło: Paweł Piętak (AS-BAU Śląsk Wrocław) [1]

Paweł Piętak to bez wątpienia najjaśniejsza postać w zespole AS-BAU Śląsk Wrocław w przegranym spotkaniu z AZS AWFiS Gdańsk. Były skrzydłowy Focu Park-Kiper wykorzystywał niemal wszystkie sytuacje rzutowe na prawym skrzydle. To dzięki niemu w końcówce, wydawałoby się przegranego meczu, wrocławianie mieli szansę na korzystny rezultat.

Kołowy: Mateusz Jankowski (MKS Piotrkowianin) [3]

Pomimo wysokiej porażki z Wisłą Płock kołowy Piotrkowianina może być zadowolony ze swojego występu. Popularny "Janek" zdobył sześć bramek i to głównie dzięki jego doskonalej postawie Wisła nie odniosła jeszcze wyższego zwycięstwa. Mimo tego szczypiornista jest bardzo krytyczny wobec siebie i jak sam przyznał skuteczność w tym spotkaniu czasem zawodziła. Mimo tego na tle wręcz tragicznie grających kolegów to właśnie ten gracz był jedyną pozytywną postacią ekipy z Piotrkowa

Ławka rezerwowych:

Bramkarz: Adam Wolański (Traveland-Społem Olsztyn) [1]

Lewe skrzydło: Joakim Backstrom (Wisła Płock) [2]

Lewe rozegranie: Michał Nowak (MKS Zagłębie Lubin) [1]

Środek rozegrania: Dawid Przysiek (MKS Nielba Wągrowiec) [1]

Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (Vive Targi Kielce) [4]

Prawe skrzydło: Oleksii Shychkov (MKS Nielba Wągrowiec) [2]

Kołowy: Michał Stankiewicz (MKS Zagłębie Lubin) [3]

Źródło artykułu: