Zwróciły uwagę na pudełko. Zobacz, co znalazły w środku

Instagram / Milena Delić / Na zdjęciu: Ukryta kamera na treningu
Instagram / Milena Delić / Na zdjęciu: Ukryta kamera na treningu

Kontrowersyjna końcówka meczu Niemcy - Hiszpania (21:23) to niejedyny skandal, do którego doszło podczas trwających mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Nietypowe znalezisko pokazały po treningu szczypiornistki z Serbii.

Padły poważne zarzuty wobec współorganizatora trwających mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Serbki oskarżyły reprezentację Słowenii o szpiegostwo, do którego miało dojść przed ich meczem.

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia, na których zobaczyć można karton, a w nim ukryty tablet. Miał on zarejestrować przebieg treningu Serbek.

Sprawę nagłośniła prezes Serbskiego Związku Piłki Ręcznej Milena Delić. Warto podkreślić, że Słowenki wygrały to spotkanie 27:24, co tylko podgrzało atmosferę wokół zdarzenia.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski upomina młodych piłkarzy Barcelony? "Przypomina mi Podolskiego"

- To smutne, gdy przeciwna drużyna nagrywa treningi na tabletach, bo boi się z nami przegrać - powiedziała Jelena Ławko, cytowana przez sport1.de.

Milena Delić wydała oświadczenie, w którym przyznała, że ta sytuacja to obraza dla jej zespołu. "Byłoby lepiej, gdyby publicznie przeprosili" - dodała.

Słoweński zespół nie wydał oficjalnego oświadczenia w sprawie. Pojawiły się jednak tłumaczenia, że kamery zostały ustawione, aby... potajemnie sfilmować urodzinową niespodziankę dla jednej z zawodniczek.

Problem w tym, że żadna z nich nie obchodzi w najbliższym czasie urodzin. Jedynie Tjasa Stanko świętowała w ostatnią sobotę (5 listopada) swoje 25. urodziny.

Nie wiadomo jeszcze, czy afera zakończy się konsekwencjami dla współgospodarzy turnieju. Póki co oficjalna skarga wpłynęła do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF).

Czytaj także:
"Co to było?". Komedia w końcówce meczu polskiej grupy
Gorzej być nie mogło. Sprawdź tabelę po ostatnim meczu "polskiej" grupy

Komentarze (0)