Potwierdziły się złe wieści dla kadry. Nie wszystko jednak stracone

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Ariel Pietrasik
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Ariel Pietrasik
zdjęcie autora artykułu

Ariel Pietrasik złamał kość śródręcza podczas meczu eliminacji mistrzostw Europy z Łotwą, ale kontuzja nie przekreśla zupełnie jego szans na udział w MŚ 2023 w piłce ręcznej.

Badania potwierdziły wstępną diagnozę, wysnutą bezpośrednio po spotkaniu kadry. Według TSV St. Otmar St. Gallen, Polak będzie pauzował sześć tygodni po złamaniu I kości śródręcza ręki prawej i opuści przynajmniej dziewięć kolejek ligowych. Pierwsze rokowania wskazywały na dwa miesiące przerwy.

Jeśli Ariel Pietrasik zacznie treningi po wskazanym okresie, to wróci do rywalizacji o udział w MŚ 2023, które ruszają 11 stycznia. Lewy rozgrywający stał się ostatnio głównym kandydatem do roli zmiennika Szymona Sićki, w lidze szwajcarskiej prawie co mecz przekraczał 10 bramek i prowadzi w klasyfikacji strzelców.

Pietrasik doznał kontuzji w trakcie spotkania z Łotwą, kiedy niefortunnie upadł na dłoń pod koniec pierwszej połowy. Do tego czasu zdołał rzucić jedną bramkę. Finalnie Polacy rozbili rywali 37:19 i są o krok od awansu na ME 2024.

ZOBACZ: Davis wraca na ławkę Startuje IHF Super Globe

ZOBACZ WIDEO: Ciekawa teoria spiskowa. Bayern zemści się za Lewandowskiego?

Źródło artykułu: