Marek Płatek: Na pewno nie położymy się na parkiecie

W sobotę kolejny sprawdzian umiejętności czeka piłkarki ręczne SPR-u Olkusz. Zawodniczki beniaminka ekstraklasy w wyjazdowym spotkaniu zmierzą się ze Startem Elbląg.

Szczypiornistki SPR-u Olkusz po udanej inauguracji sezonu i wysokiej wygranej z KSS Kielce w ostatnich dwóch meczach doznały porażek. Podopieczne Marka Płatka musiały uznać wyższość Ruchu Chorzów oraz Politechniki Koszalińskiej. Pomimo słabszych wyników gra beniaminka jest coraz lepsza. Szkoleniowiec olkuszanek po ostatnim meczu przyznał: -Było to nasze najlepsze spotkanie. Olkuszanki jak przystało na beniaminka muszą zbierać doświadczenie, gdyż same umiejętności często nie wystarczają by osiągać korzystne rezultaty.

Zespół Startu Elbląg ma na swoim koncie wiele sezonów spędzonych na parkietach elity. W tegorocznych rozgrywkach elblążanki zdołały wywalczyć tylko dwa punkty. Pokonanie takich firm jak SPR Lublin czy Zagłębie Lubin okazało się ponad siły zespołu prowadzonego przez Andrzeja Drużkowskiego. W sobotnim pojedynku z beniaminkiem szczypiornistki Elbląskiego Klubu Sportowego będą chciały podreperować swój dorobek punktowy i umocnić swoją pozycję w czołowej "ósemce".

Oba zespoły dodatkowo mobilizuje fakt, iż spotkanie będzie transmitowane na antenie Polsatu Sport Extra.

- Jeżeli przeciwko Startowi Elbląg zagramy z taką samą determinacją jak przeciwko Politechnice Koszalińskiej to myślę, że ponownie będziemy krok do przodu z umiejętnościami. Każdy kolejny mecz przynosi nam doświadczenie. Myślę, że może to być podobne spotkanie, jak to z Politechniką. Zespół Startu będzie przewyższał nas doświadczeniem, my będziemy musieli nadrabiać. Każdy mecz jest jednak inny i nieporównywalny. Zawodniczki szybko się uczą i w spotkaniu z Startem na pewno nie położymy się na parkiecie - ocenił trener SPR-u Olkusz, Marek Płatek.

Źródło artykułu: