- Po zdobyciu tytułu mistrzów Niemiec magia Bayernu prysła. Porażki w Bundeslidze, takie jak z Borussią Dortmund 0:3 pokazały, że nie ma co się bać tej drużyny. Real przyjechał do Monachium bez strachu i znakomicie wykorzystał swój optymalny moment sezonu - uważa Maciej Murawski, były piłkarz reprezentacji Polski i klubów Bundesligi. W rewanżowym spotkaniu półfinału Ligi Mistrzów "Królewscy" wygrali na wyjeździe z Bayernem 0:4 i to oni zagrają w wielkim finale 24 maja w Lizbonie. W pierwszym meczu w Madrycie górą też był Real, zwyciężając 1:0.
Wpisz przynajmniej 2 znaki