Reprezentanci Polski grają lepiej w klubach, niż w kadrze narodowej. O co tutaj chodzi? "To jest jedyne wytłumaczenie"

- Gdybym ja wiedział, o co chodzi, to byłbym selekcjonerem. Tak na poważnie, to chyba nikt z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, dlaczego zawodnicy w reprezentacji nie potrafią tak dobrze zagrać, jak w klubie. Wszyscy widzieliśmy, jak Mateusz Klich zagrał i to nie z byle jakim przeciwnikiem. To był jego debiut w Premier League i od razu zmierzył się z Liverpoolem, który jest mistrzem Anglii. Mateusz Klich był jednym z wyróżniających się w linii pomocy. Tak grającego Klicha potrzebuje reprezentacja. Grał wyżej niż w kadrze. W ofensywie bardzo dobrze się sprawdzał. To zawodnik, który potrafi zagrać na jeden kontakt i szuka miejsca na boisku. Nie bał się podejść do podania. Utrzymywał się przy piłce. Widzieliśmy też akcję, po której strzelił bramkę. Cały sztab szkoleniowy wreszcie widział zawodnika, który na tle bardzo mocnego przeciwnika pokazał się z bardzo dobrej strony - mówi Artur Wichniarek, były reprezentant Polski w piłce nożnej. Wichniarek był gościem Mateusza Skwierawskiego w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski.

Komentarze (0)