Dziennikarz TVP Sport Szymon Borczuch o kuriozalnej sytuacji, do której doszło w Ekstraklasie. Po zakończeniu sezonu zasadniczego nikt nie wiedział czy do grupy mistrzowskiej awansuje Ruch Chorzów czy Podbeskidzie Bielsko-Biała. Ostatecznie rozczarowani mogą być bielszczanie, którzy zostali "przerzuceni" do grupy spadkowej.