Cierpienie mistrzów Polski się zakończyło. Ajax nie zostawia złudzeń, wygrywa dwumecz 7:1 i bez żadnych problemów wchodzi do Ligi Europy. Dziękujemy państwu za uwagę.

Jagiellonia wykona rzut rożny.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Sprytnie Traore, ale na szczęście dla mistrzów Polski niecelnie. Na tablicy wyników wciąż 3:0.

Jagiellonia w polu karnym Ajaxu. Obrońcy gospodarzy stanęli jednak na wysokości zadania.

Jesteśmy państwu winni sprostowanie. Strzał Romańczuka został zaliczony jako niecelny.

Nic się nie zmienia. Przy piłce Ajax.

Mamy celny strzał Jagiellonii. Jedynie do statystyk. Uderzenie Romańczuka nie mogło zagrozić bramce Ajaxu.

Traore w słupek. Egzekucja w Amsterdamie.

Niestety w Amsterdamie widać różnicę kilku klas. I powiedzmy sobie szczerze, to już się nie zmieni.

Tymczasem na boisku pojawił się Lamine Diaby-Fadiga. Ciekawej historii odmówić mu nie można. Odsyłamy do tekstu.

Ukradł zegarek i wyleciał z klubu. Teraz robi furorę w Jagiellonii Białystok. "Byłem nikim"

Ajax oddał aż 14 strzałów, Jagiellonia 1. Stosunek celnych uderzeń wynosi 6:0.

Ponownie Ajax stara się zagrozić bramce Jagiellonii, tempa natomiast nie forsuje. Spokojniejszy fragment meczu.

Taylor fauluje.

Stryjek łapie piłkę. To nie jest najlepszy mecz Bergwijna. Holender strzela prosto w ręce bramkarza zespołu z Białegostoku.

Traore cierpi. Sędzia przerywa grę.

Przytomnie jednak Jagiellonia w obronie. Pululu stara się wyprowadzić kontratak. Nie udało się, ale futbolówkę utrzymał.

Ajax pod polem karnym Jagiellonii. Znowu.

Jagiellonia przy piłce. Rzadki obrazek w tym spotkaniu.

Ajax krótko z rzutu rożnego. Akcja zakończona strzałem z dystansu. Piłka poszybowała nad poprzeczką bramki Stryjka.

Gdyby nie Skrzypczak, ta połowa mogła zacząć się fatalnie. Niewiele brakowało, a Brobbey wyszedłby sam na sam z bramkarzem.

Zaczynamy drugą połowę spotkania.

Korzystając z okazji, przypominamy historię Jana Faberskiego, namaszczonego po transferze do Ajaxu na "polskiego Robbena".

Ma być najlepszy w historii. Od dwóch lat nie gra w reprezentacji Polski

Sędzia nic nie doliczył. Piłkarze schodzą do szatni.

W dwumeczu jest już 5:1 dla gospodarzy czwartkowego spotkania.

Sacek znowu nie pozwala Ajaxowi zagrozić bramce Jagiellonii. Dobre spotkanie Czecha.

Stosunek wykonanych rzutów rożnych wynosi 2:0 na korzyść Ajaxu.

Fantastyczna interwencja Stryjka. Bergwijn stanął z nim twarzą w twarz. Górą bramkarz Jagiellonii.

Z kontry Ajax, ale znakomitą interwencją w obronie popisuje się Sacek. Lepszy fragment gry mistrzów Polski.

Zamieszanie w polu karnym Ajaxu. Pululu nie zdołał jednak dopaść do piłki. Gdyby mu się udało, najpewniej byłaby bramka.

Wreszcie niezły atak Jagiellonii. Pululu dotarł aż w pole karne. Zespół z Białegostoku zacznie z autu.

Faul na Pululu. Jagiellonia chociaż chwilę będzie przy piłce.

Nie oddał również strzału.

Zespół z Białegostoku nie stworzył ani jednej okazji bramkowej.

21 proc. posiadania piłki po stronie Jagiellonii. Wstydliwa statystyka.

Spróbował Bergwijn z krawędzi pola karnego. Piłka poszybowała obok prawego słupka.

Traore kończy akcje strzałem. Na szczęście to kolejna niecelna próba Ajaxu. Jagiellonia znowu miała kłopoty.

Jagiellonia nerwowo przy wyprowadzaniu piłki. To nie jest dobre spotkanie Moutinho.

Kolejne dośrodkowanie Ajaxu. Stryjek znowu czujny.

Było niebezpiecznie. Brobbey głową próbował skierować piłkę do bramki "szczupakiem". Zabrakło mu niewiele. Z piątki zacznie Stryjek.

Przewaga zespołu z Amsterdamu jest nadal miażdżąca. Mistrzowie Polski wciąż czekają na pierwszą okazję bramkową, nie mówiąc o strzale.

Jagiellonia ambitnie pressingiem. Goście przetrwali trudny moment i wyglądają zdecydowanie lepiej niż na początku spotkania. Daleko jednak, by zagrozić bramce Ajaxu.

Wreszcie Jagiellonia na połowie Ajaxu.

Pululu walczył o piłkę, ale przekroczył przepisy. Faul odgwizdany przez Marianiego był ewidentny. Przy piłce ponownie Ajax.

Ta strata mogła być bardzo kosztowna. Na szczęście Taylor się pomylił i uderzył obok bramki.

Zespół z Amsterdamu ma wszystko pod kontrolą. Teraz jednak piłkę przejęła Jagiellonia, ale nie może wyjść z własnej połowy.

Przewaga w posiadaniu piłki jest zatrważająca. Wynosi 90:0 na korzyść Ajaxu.

Gospodarze oddali już cztery strzały na bramkę zespołu z Białegostoku. Stryjek dwukrotnie został zmuszony do interwencji.

Przypomnijmy, że emocje związane z wyłonieniem zespołu, który awansuje do Ligi Europy skończyły się już w pierwszym spotkaniu. Trudno oczekiwać, że Jagiellonia odrobi trzybramkową stratę. W Białymstoku mistrzowie Polski przegrali 1:4.

Ajax dominuje od pierwszych minut spotkania. Jagiellonia ma ogromny problem, żeby przejąć piłkę.

Przed meczem doszło do przykrych incydentów. Kibice starli się z policją. Białostoczanie rzucali ją krzesłami.

Starcia z policją w Amsterdamie. O Polakach znów będzie głośno