W tym artykule dowiesz się o:
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Martin Polacek - 6: Duży znak zapytania przy pierwszej bramce - czy strzał w jego krótki róg był nie do obrony? Można mieć wątpliwości, ale przy innych sytuacjach zachowywał się bez zarzutu. Żadnego innego błędu nie popełnił. Czyste konto przestał mieć po 504 minutach.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Aleksandar Todorovski - 5: W pierwszej połowie przynajmniej dwa razy podawał we własnym polu karnym tak, że doprowadzał do bardzo groźnej okazji dla rywali. W drugiej odsłonie spotkania poprawił się, ale wciąż brakowało celnych dośrodkowań z jego sektora boiska.
Lubomir Guldan - 5: Oj, strasznie czasami wyglądało wyprowadzenie piłki przez Guldana. Widać, że Duńczycy odrobili lekcję i atakowali Słowaka, gdy ten miał futbolówkę przy nodze. I przede wszystkim drugi gol - to on nie pokrył przeciwnika. Zrehabilitował się przy bramce dla Zagłębia.
Maciej Dąbrowski - 8: Zdecydowanie najjaśniejsza postać Miedziowych. Królował w powietrzu, bił od niego spokój i aż żal, że najprawdopodobniej zabraknie go w rewanżu. "Dąbro" przenosi się do Legii Warszawa, a takim meczem tylko udowodnił, że jest w stanie grać na wysokim poziomie.
Dorde Cotra - 6: Serb przyzwyczaił nas do bardzo ofensywnej gry. W pierwszej odsłonie brakowało tego, a po zmianie stron było już lepiej. Nie było jednak w jego zagraniach efektywności, która przerodziłaby się w coś więcej.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Jarosław Kubicki - 5: Dawno nie widzieliśmy tak słabo grającego Kubickiego. 20-latek w pierwszej połowie był cieniem samego siebie. Zbyt długo przetrzymywał piłkę, a na dodatek gdy już ją zagrywał, to czynił to najczęściej źle. Po przerwie było już lepiej, ale wciąż nie był to Kubicki, którego znamy z ostatnich tygodni.
Łukasz Piątek - 5: Bezproduktywny był defensywny pomocnik Zagłębia Lubin. W innych meczach często włączał się do akcji ofensywnych, a tym razem było ich jak na lekarstwo.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Arkadiusz Woźniak - 5: Jemu ambicji nigdy nie można odmówić. Nie inaczej było i tym razem. "Wąskiemu" czasem brakuje jednak dokładności i wykończenia akcji. Tak było w tym meczu.
Jan Vlasko - 6: W pierwszych minutach był bardzo aktywny i szukał podaniami kolegów z boiska. Momentami brakowało mu dokładności, ale trzeba pochwalić go za chęci. Potem nieco zniknął z pola widzenia. Został zmieniony w przerwie, kiedy to padł ofiarą tego, że na ławce rezerwowych siedział Filip Starzyński.
Łukasz Janoszka - 6: To on podał tlen Zagłębiu Lubin, kiedy to umiejętnie pod koniec pierwszej połowy odnalazł się w polu karnym rywala i strzelił gola. Brakowało jednak jego asekuracji w defensywie, zwłaszcza przy pierwszej bramce dla Duńczyków.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Krzysztof Piątek - 6: Starał się wychodzić na pozycję, lecz zwłaszcza w pierwszej połowie brakowało mu podań od kolegów z zespołu. To jednak on wywalczył rzut karny dla Zagłębia. Nie boi się twardej, męskiej walki. To materiał na bardzo dobrego napastnika.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):
Rezerwowi:
Filip Starzyński - 7: Wszedł na boisko od początku drugiej połowy i od razu rozruszał ofensywą grę Miedziowych. Dużo widzi i jednym zagraniem potrafi wprowadzić zamęt w szeregach defensywnych rywala. Miał ogromny wpływ na grę Zagłębia, ale też nie wykorzystał rzutu karnego, co musi wpłynąć na jego notę.
Krzysztof Janus - 6: Na boisku przebywał od 73. minuty. Zagrał poprawnie, ale nie wpłynął na losy spotkania.
Michal Papadopulos - bez oceny.