Drągowski show w Gdańsku. Wielkie kluby chcą bramkarza, nie pajaca
Sam przyznał, że pajacował. Bartłomiej Drągowski w niedzielnym meczu z Lechią Gdańsk został trafiony zapalniczką rzuconą z trybun. To skandaliczny wybryk. Powiedzieć jednak, że jego reakcja na to zdarzenie była przesadzona, to nic nie powiedzieć.
Zdarzenie miało miejsce w drugiej połowie. Zaczęło się od faulu Łukasza Burligi na Jakubie Wawrzyniaku. Tak oczywistym, że sędzia nie miał wątpliwości, żeby wskazać na rzut karny. Do strzału szykował się Milos Krasić, ale wtedy Bartłomiej Drągowski rozpoczął swój show.
Przede wszystkim rozpoczął dyskusję między innymi z arbitrem. Już to było zachowaniem idiotycznym, bo bramkarz Jagiellonii Białystok zobaczył już wcześniej żółtą kartę. Dostał ją też za komentowanie decyzji arbitra. Starsi zawodnicy z Białegostoku Konstantin Wassiljew i Rafał Grzyb zaczęli go odciągać i najwidoczniej tłumaczyć, żeby się nie wygłupiał, bo zaraz wyleci z boiska.
-
prost Zgłoś komentarzdywan.
-
Jarek Szczepański Zgłoś komentarzwyświetleń na chwytliwych i obraźliwych tytułach. Wstydźcie się za siebie szumowiny
-
anathorn Zgłoś komentarzJason X z numerem 19:)
-
Kasyx Zgłoś komentarzO wątpliwym "show" Drągowskiego, cała litania, o idiocie który rzucił zapalniczką, jedno zdanie...
-
Legijny Zgłoś komentarzzal mi go :) pajacyk hehe jak cala dzagiellonia ;)
-
wąż Zgłoś komentarzhttp://sportowefakty.wp.pl/koszykowka/576133/koszykarz-pge-turowa-nie-uratowal-kibica-to-byla-akcja-marketingowa
-
kros Zgłoś komentarzIdiota! Niema co komentowac!!!
-
Jack232 Zgłoś komentarzPAJAC , WIEŚNIAK , SŁOMA W BUTACH !!! BOZIA DAŁA WZROST , NIESTETY ZAPOMNIAŁA O ROZUMIE !!! ŻENUJĄCY GWIAZDOREK !!!