Jedenastka 15. Kolejki: Big Maki. Zestaw powiększony

Zbigniew Małkowski - W bramce postawiliśmy na Małkowskiego, który w Zabrzu miał okazję zagrać przeciwko byłemu trenerowi Leszkowi Ojrzyńskiemu oraz kilku kolegom z byłej kieleckiej "bandy świrów". I koledzy pokonać go nie byli w stanie, a Ojrzyński tylko łapał się za głowę po interwencjach niedawnego podopiecznego.

Michał Pazdan - Wrócił w końcu do środka defensywy Legii Warszawa i ta, po raz pierwszy od 20 sierpnia, znowu nie straciła gola. Wtedy w spotkaniu z Zorią Ługańsk Pazdan jako stoper zagrał po raz ostatni. Z Pogonią obciążenie było tym większe, że zadebiutował jako kapitan stołecznego zespołu. Jak to on - dał radę.

Adam Mójta  - Bohater ostatnich dni w Podbeskidziu. Obrońca, a strzela gole. W meczu z Termalicą nie dość, że znowu dobrze sobie radził w defensywie, to zdobył też bramkę.

Kornel Osyra - Ostoja lidera na trudnym terenie w Białymstoku. Skoro obrońca kończy mecz na zero z tyłu, a do tego strzela gola, to musi być w Jedenastce Kolejki.

Patryk Lipski  - Asysta i znaczny udział przy kolejnym golu w szalonym meczu z Lechią Gdańsk. Oto dorobek młodej "dychy" z Ruchu Chorzów. Brawo.

Mateusz Możdżeń - Strzelił gola, miał ogromny udział przy drugim golu. To, że sam wygrał wyjazdowy mecz to może zbyt dużo powiedziane, ale niewątpliwie jest architektem wygranej Podbeskidzia z Termalicą. I w ogóle ostatnio jest w świetnej formie.

Maciej Gajos - Dwa gole, pociągnął Lecha do wygranej z Górnikiem Łęczna. Krótko: Oto nasz Piłkarz 15. Kolejki.

Mateusz Cetnarski - Dla wielu to on był najlepszym piłkarzem meczu ze Śląskiem Wrocław. Sam strzelił gola, miał udział przy kolejnym. I jak mówi Grzegorz Mielcarski, wiele jego zagrań to "Barcelona".

Mateusz Mak - Motor napędowy lidera w Białymstoku. Szybki, przebojowy. Nie chciał być gorszy od brata, który dla Lechii strzelił dwa gole. I nie był. Sam zdobył bramkę, asystował przy golu Kornela Osyry. Świetny występ.

Erik Jendrisek - Jeśli napastnik strzela dwa gole, a jego drużyna rozbija rywala 4:1, to taki piłkarz musi znaleźć się w Jedenastce Kolejki.

Michał Mak - Strzelił w Chorzowie dwa gole, potwierdził świetną formę, w jakiej jest od kilku tygodni. Prawdziwy, powiększony zestaw Big Mak.