W tym artykule dowiesz się o:
Gwiazdor Barcelony jest współliderem klasyfikacji kanadyjskiej Ligi Mistrzów. Tyle samo punktów co Argentyńczyk (dziesięć) ma Luiz Adriano z Szachtara Donieck, tyle że on zebrał dziewięć trafień i jedną asystę. Messi natomiast popisał się ośmioma golami oraz dwukrotnie asystował. [ad=rectangle] Argentyńczyk w minionym roku oprócz zdobycia srebrnego medalu MŚ ustanowił też strzeleckie rekordy wszech czasów Primera Division i Ligi Mistrzów. To w tej chwili bezsprzecznie jedna z największych gwiazd światowej piłki. Czy ktoś aktualnie potrafi sobie wyobrazić futbol na najwyższym poziomie bez tego zawodnika?
W samej tylko Lidze Mistrzów Lionel Messi rozegrał 92 mecze, w których strzelił 75 goli i popisał się 20 asystami. Świetnie współpracuje z Neymarem i jest nieustannie prawdziwym liderem drużyny z Camp Nou.
O Cristiano Ronaldo nie ma co się zbyt dużo rozpisywać, bo tego zawodnika, podobnie jak i Leo Messiego, znają wszyscy piłkarscy kibice na świecie. Portugalczyk otrzymał Złotą Piłkę za rok 2014. Pokonał Messiego oraz Manuela Neuera i po raz trzeci w karierze został piłkarzem roku.
CR7 wcześniej triumfował w 2008 (jeszcze przed połączeniem plebiscytów FIFA i France Football) oraz 2013 roku. Portugalczyk w 2014 zaimponował skutecznością, zdobywając aż 61 goli w 60 występach i dokładając do tego 29 asyst. Pobił strzelecki rekord jednej edycji LM (17). Cieszył się z wygranej w Lidze Mistrzów, zdobycia Pucharu Hiszpanii, Superpucharu Europy oraz Klubowego Mistrzostwa Świata. Nie powiodło mu się natomiast podczas mundialu - zdobył tylko jedną bramkę, a Portugalia nie wyszła z grupy.
Portugalczyk potrafi przymierzyć zza pola karnego, uderzyć z rzutu wolnego, z główki czy pojawić się w odpowiednim miejscu "szesnastki" w idealnym momencie. Co więcej, coraz częściej zauważa lepiej ustawionych kolegów.
Zlatan Ibrahimović to z pewnością jeden z najbardziej kontrowersyjnych piłkarzy na świecie. Pod koniec 2011 roku światło dzienne ujrzała jego biografia "I'm Ibra", która wzbudziła wiele emocji w piłkarskim środowisku. W głównej mierze napastnik opisał swój pobyt w Barcelonie i konflikt z Pepem Guardiolą.
33-latek ma na swoim koncie mistrzostwo Hiszpanii, Włoch, Holandii oraz Francji. Zdobywał wiele prestiżowych nagród, a m.in. w 2013 roku zdobył statuetkę za najpiękniejszą bramkę roku, kiedy to w barwach reprezentacji Szwecji piłkę do bramki Anglii posłał z około 20 metra z przewrotki.
Do kolekcji Szwedowi brakuje wyśmienitych występów w Lidze Mistrzów, które pomogłoby jego zespołowi sięgnąć po najważniejsze klubowe trofeum.
Napastnik Szachtara Donieck prowadzi w klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów po fazie grupowej. Luiz Adriano nieznacznie dystansuje najlepszego snajpera wszech czasów rozgrywek Lionela Messiego. W dwumeczu z BATE Borysów ten piłkarz wpisał się na listę strzelców aż 8 razy, a jednego gola dołożył w pojedynku z FC Porto. Co ciekawe, w ostatnim występie Szachtara Donieck Brazylijczyk w ogóle nie pojawił się na murawie.
27-latek w ukraińskim zespole występuje od 2007 roku, a wcześniej grał tylko w ojczyźnie. Dla Szachtara strzelił 121 goli w 252 spotkaniach.
Tego zawodnika nie trzeba nikomu przedstawiać. Najlepszy Polak w Lidze Mistrzów od wielu, wielu lat. Lewandowski stanowił o sile ofensywy w Borussii Dortmund, a teraz w Bayernie Monachium jego sytuacja jest trochę inna.
26-latek zdobył w Champions League 19 bramek, z czego zaledwie 2 w barwach zespołu z Monachium. U Josepa Guardioli Polak pięć razy rozpoczął mecz w podstawowej jedenastce, a raz na boisku zameldował się z ławki rezerwowych.
Lewandowski był 20. polskim strzelcem w Lidze Mistrzów. Swoim wynikiem pobił jednak Krzysztofa Warzychę, który wiele lat był liderem rankingu - z dorobkiem 8 goli.
Od zeszłego sezonu pozostaje najlepszym stoperem Primera Division. Tam gdzie on włoży głowę, wielu bałoby się włożyć nogę. Filar Atletico Madryt wyznaje zasadę - piłka może przejść, ale nie rywal. Jest również ważnym ogniwem mistrza Hiszpanii przy stałych fragmentach gry.
To jego trafienie w meczu z FC Barceloną przypieczętowało pierwszy od 18 lat mistrzowski tytuł Los Colchoneros. Był też o włos od zapewnienia Atletico triumfu w Lidze Mistrzów, ale plany pokrzyżował mu Sergio Ramos. Jedną bramkę - i jakże ważną - zaliczył też na mundialu w Brazylii: to po jego golu z turnieju odpadli Włosi, a Urugwajczycy awansowali do 1/8 finału.
Został wybrany najlepszym golkiperem XX mistrzostw świata i jest pierwszym w historii Złotej Piłki bramkarzem, który znalazł się w ścisłej trójce. Mało tego, żaden inny golkiper nie otrzymał wcześniej poparcia gwarantującego mu miejsce w pierwszej "5" plebiscytu.
Bramkarz, który dzięki swojej postawie na mistrzostwach świata w Brazylii zrewolucjonizował grę na tej pozycji. Dziś chce go naśladować niemal każdy golkiper na świecie.
Belg od 3 lat jest zawodnikiem Chelsea Londyn. W pierwszym sezonie został wybrany do jedenastki Premier League, jako gracz z największą ilością asyst. Kibice z niebieskiej części Londynu zawsze mogli liczyć na Hazarda w europejskich pucharach. Wystarczy tylko przypomnieć bramkę 24-latka, która dała jego drużynie możliwość rywalizowania w rzutach karnych z Bayernem Monachium w Superpucharze Europy.
W obecnej edycji LM zdobył tylko dwie bramki, ale to właśnie on był głównym motorem napędowym swojej drużyny. Dalsze losy gry Chelsea w Champions League z pewnością są w jego nogach.
Reus świetnie uzupełniał się z Robertem Lewandowskim jeszcze gdy grali w jednym klubie. Niemiecki ofensywny zawodnik jest jednak graczem nieszablonowym i często popisuje się wyśmienitymi akcjami jeden na jeden, czy akcjami dwójkowymi.
25-latek w ostatnim czasie może mówić o dużym pechu. Pomocnik nie mógł wystąpić na mundialu w Brazylii i opuścił również październikowe mecze swojej kadry.
Gdy wydawało się, że wszystko jest w porządku, to Reus kolejny raz nabawił się urazu i tym samym wystąpił w zaledwie 2 meczach Ligi Mistrzów, i strzelił 2 bramki - obie przeciwko Galatasaray Stambuł.
Gołym okiem widać, że Hiszpan w Chelsea Londyn powrócił do dobrej dyspozycji, a forma całego zespołu zależy przede wszystkim od tego, jak prezentuje się Fabregas.
27-latek w obecnym sezonie w lidze zanotował aż 15 asyst, a w Champions League 3. Statystyki mówią same za siebie. Zawodnik ten jest mózgiem i głównym zarządzającym w szeregach ekipy Jose Mourinho.
W sezonie 2005/2006 Cesc musiał przełknąć pigułkę porażki w finale Ligi Mistrzów. Jego Arsenal Londyn polegał 2:1 FC Barcelonie, którą później reprezentował. Czy teraz Fabregas doprowadzi drużynę z Londynu do triumfu w LM?