Nie tylko Maciej K. - "Świr", Kuzera, Hajto. W polskiej piłce nie brakuje "złych chłopców"

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Piotr Świerczewski

Na bakier z prawem ma też inny medalisty z Barcelony - Piotr Świerczewski. Były kapitan reprezentacji Polski podczas gry we Francji oszukiwał na podatkach. Natomiast po powrocie do Polski a to uderzył dziennikarza Piłki Nożnej, a to zaatakował policjantów.

Szerokim echem odbiła się noc z 27 na 28 lipca 2008 roku, którą spędził w Mielnie w towarzystwie innego byłego reprezentanta Polski Radosława Majdana, a w którą został zatrzymany za rzekome zaatakowanie i znieważenie interweniujących policjantów.

Koszaliński sąd w I instancji skazał Świerczewskiego na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, a Majdan został skazany na karę grzywny. Po apelacji obrońcy byłego piłkarza w II instancji sprawę umorzono z uwagi na nieznaczną szkodliwość czynu.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • jarekz Zgłoś komentarz
    Jakie społeczeństwo,tacy piłkarze, szachiści,spadachroniarze,lekarze,księża i dekarze.To tylko życie.Dostrzega się te osoby dlatego też, że są powszechnie rozpoznawalne dla otoczenia.
    • WEZARD Zgłoś komentarz
      Ciekawe, ilu takich było w latach poprzedniego ustroju? Iwan? Boniek? Dziekan?
      • lopez Zgłoś komentarz
        Niedługo może do tego grona dołączyć Maciej Szczęsny, a już dołączył Artur Wichniarek. Ale to, co robił tajemniczy i bliżej niezidentyfikowany król strzelców I ligi, to są jaja.
        Czytaj całość
        Bawić się w dilerkę?