W tym artykule dowiesz się o:
Frantisek Plach (Piast Gliwice, 2*)
Piast pokonał 1:0 Legię Warszawa i zdobył bezcenne trzy punkty. Tego zwycięstwa nie byłoby, gdyby nie znakomite interwencje Frantiska Placha. Ten był pewny i zatrzymał piłki lecące w światło jego bramki. Kluczowe były jego interwencje w drugiej połowie, kiedy zatrzymał futbolówkę po uderzeniach Steve'a Kapuadiego.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Kolejne z zaskakujących rozstrzygnięć. Walcząca o utrzymanie Lechia Gdańsk pokonała 1:0 lidera Lecha Poznań. Od początku do końca spotkania Lechiści grali sumiennie i pewnie w defensywie. Jednym z filarów zespołu był Dominik Piłka. Obrońca rozegrał bardzo dobre spotkanie i może być zadowolony z występu.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Piotr Wlazło (Stal Mielec, 1)
Kolejny piłkarz i zarazem przedstawiciel zespołu, który sprawił niespodziankę. Tym razem zawodnik Stali Mielec, która zwyciężyła 2:1 z Jagiellonią Białystok. Piotr Wlazło do dobrej gry w defensywie dołożył gola z rzutu karnego.
W rundzie wiosennej Pogoń zdobyła komplet sześciu punktów i nie straciła gola. Do jej podstawowego składu trafił po wyleczeniu kontuzji Danijel Loncar. Gra solidnie i nie widać po nim długiego rozbratu z futbolem. W ostatniej kolejce pomógł w odniesieniu zwycięstwa 3:0 z Górnikiem Zabrze.
Korona zdobyła cztery z możliwych sześciu punktów na początek rundy wiosennej. Wygrana 1:0 z Motorem Lublin pozwoliła złocisto-krwistym opuścić strefę spadkową w PKO Ekstraklasie. Korona zachowała czyste konto, w czym duża zasługa Miłosza Trojaka. Zagrał solidnie, choć przed meczem zmagał się z przeziębieniem.
Jorge Felix (Piast Gliwice, 3)
Drugi mecz po przerwie zimowej i drugi gol strzelony przez tego zawodnika. Jorge Felix, po pokonaniu bramkarza Śląska Wrocław, tym razem znalazł receptę na umieszczenie piłki w bramce Legii Warszawa. Dzięki temu trafieniu gliwiczanie zgarnęli trzy punkty. Felix ma za sobą dobre spotkanie.
Norweg rozpoczął rundę wiosenną mocnym uderzeniem. Na razie prezentuje zdecydowanie wyższą formę niż jesienią. W wygranym 3:0 meczu z Górnikiem Zabrze strzelił pierwszego gola. Ruszył pazernie na piłkę po strzale Rafała Kurzawy i obronie Michała Szromnika, aż wykonał dobitkę do siatki.
Przedstawiciel zespołu, który również sprawił niespodziankę w ostatniej kolejce PKO Ekstraklasy. Mateusz Kowalczyk był jednym z tych zawodników, który poprowadził GKS Katowice do wyjazdowego zwycięstwa 2:1 z Rakowem Częstochowa. Pewnie prezentował się w środku pola i strzelił jednego z goli.
Poprowadził Pogoń do zwycięstwa 3:0 z Górnikiem Zabrze. Kamil Grosicki potwierdził wysoką formę z poprzedniego, wygranego 1:0 spotkania z KGHM Zagłębiem Lubin. Tym razem strzelił dwa gole. Przypomina siebie z najlepszego okresu w PKO Ekstraklasie. Były reprezentant Polski prowadzi Pogoń w kierunku czołówki ligi.
Miedziowi znaleźli się w stresującej sytuacji, ponieważ spędzili ponad dobę w strefie spadkowej w PKO Ekstraklasie. Zareagowali dobrze i zwyciężyli 2:1 z Puszczą Niepołomice. Dawid Kurminowski odwrócił wynik dwoma uderzeniami. W kwadransie po przerwie dwukrotnie pokonał Kewina Komara z bliska.
Od napastnika wymaga się strzelania goli. W spotkaniu z Rakowem Częstochowa zawodnik beniaminka PKO Ekstraklasy wywiązał się ze swojej roli. Strzelił jednego z goli, a do tego na jego konto zapisana została asysta. Katowiczanie pokonali 2:1 Raków Częstochowa. Dobry mecz napastnika katowiczan.