"Absolutna dominacja". Tak w Portugalii piszą o meczu z Polską

Adrian Hulbój
Adrian Hulbój
"Jornal de Noticias"



"Jornal de Noticias": Kolejny gol Cristiano Ronaldo

Dziennikarze gazety "Jornal de Notícias" zwracają z kolei uwagę na fenomenalny dorobek strzelecki Cristiano Ronaldo. 39-letni Portugalczyk zdobył najwięcej bramek w historii futbolu.

"Portugalia pokonała w sobotę Polskę 3:1 dzięki bramkom Bernardo Silvy, Cristiano Ronaldo i trafieniu Bednarka w meczu fazy grupowej Ligi Narodów. Napastnik Al-Nassr osiągnął nieprawdopodobny wynik 906 bramek w karierze" - napisano. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (24)
  • Jan Lubański Zgłoś komentarz
    Ronaldo pomimo sporej różnicy wieku od drewniaka dzieli kilka klas piłkarskich i 5 Złotych Piłek. To wczoraj było dobitnie widać. Magister aby strzelić bramkę potrzebuje 4-5 setek,
    Czytaj całość
    dlatego strzela tylko piłkarskiemu zaściankowi, gdzie słaby poziom przeciwnika stwarza mnóstwo sytuacji bramkowych. W meczu z Portugalią miał swoje okazje na bramkę ale je zmarnował. Proszę więc nie pisać: NIE PODAJOM MU, ponieważ to nieprawda!!!! Kapiszi farmo troli? Pozbawione techniki drewno czy w kadrze czy w Barcelonie dobija tylko kalafiorom z ogona tabeli lub światowej 5 lidze. To Nikodem Dyzma piłki nożnej, trzeba być the billem aby tego nie dostrzegać! Won z kadry w trybie natychmiastowym, ponieważ kadra bez magistra jest o wiele lepsza! 
    • Drab Drab Zgłoś komentarz
      Nasi to „ Dzieci z czworaków do nagonki „
      • kucmar67 Zgłoś komentarz
        Polscy to dziadostwo w każdym calu. Nieudacznicy
        • Tomek Stradowski Zgłoś komentarz
          Też mi radocha.... wygrać z kopaczami....lichymi zresztą
          • Jerzy Wilski Zgłoś komentarz
            nie można mówić o taktyce czy kwestiach osobowych jeżeli szybkością wszyscy nasi przegrywali z Portugalczykami 99% sprintów do piłki, po co mówić o zmianach w składzie kadry jeżeli
            Czytaj całość
            nasi przegrywali wczoraj 80% pojedynków główkowych - wogóle o czym mowa jeżeli celność podań jest na poziomie +- 20% a z pierwszej piłki (w biegu) dużo mniej - i gdzie jest i jaki psycholog? - dlaczego nasi zawsze graja a właściwie odkopują piłkę tak zestresowani - jakby się jej bali
            • Mirosław Janeczek Zgłoś komentarz
              Kolesiostwo nie chciało Papszuna to teraz bencki na Narodowym .
              • ZK590 Zgłoś komentarz
                Wielki CR strzelił gola Wyspom Owczym do pustej bramki . Dobijak?
                • cygnes Zgłoś komentarz
                  Jakby Lewy trafił tą główką to by wszedł na poziom Ronaldo. Ujowo cały mecz i jeden gol. Tak wygląda zawodostwo piłkarskie. Jeszcze chwila i tylko słoiki będą chodzić na Narodowy.
                  • Sławomir Pękala Zgłoś komentarz
                    Polscy piłkarze są słabi technicznie, dlatego unikają bezpośrednich pojedynków 1 na 1 i grają do tyłu, od wielu lat nasza reprezentacja gra do tyłu, czyli zawodnicy podają do tyłu
                    Czytaj całość
                    piłkę, grają bojaźliwie i właśnie dlatego Lewandowski nie strzela bramek u nas a w Borussi, Bayernie czy Barcelonie strzela. Lewandowski to typowy snajper a w naszej reprezentacji snajper nie ma co robić, ponieważ nasze ataki kończą się 40 m przed polem karnym i piłka do tyłu a On stoi przy polu karnym i się nudzi. Taką piłkę gramy od 30 lat i żaden trener tego nie przeskoczy bo mamy słabych piłkarzy.
                    • Krispl Zgłoś komentarz
                      NO I PORTUGALCZYCY MAJA RACJE.... ZYCIE
                      • Robert Kastner Zgłoś komentarz
                        Jakie ,,Magistry'' taka gra.
                        • Shining Zgłoś komentarz
                          Orły z magistrem to takie San Marino dla Portugalii. xDDD
                          • ewa nawalny Zgłoś komentarz
                            Polaccy, nic sie nie stało, jak zwykle...Żenada.
                            Zobacz więcej komentarzy (3)