Nieprawdopodobną dramaturgię miała końcówka wtorkowego meczu ćwierćfinałowego Ligi Mistrzów Bayernu Monachium z Villarreal CF.
W 88. minucie do wyrównania 1:1 doprowadził Samuel Chukwueze i to Hiszpanie mogli cieszyć się z sensacyjnego awansu do półfinału. W pierwszym meczu podopieczni Unaia Emery'ego wygrali 1:0.
- Myślę, że pierwszy mecz nie ułożył się po naszej myśli, graliśmy bardzo źle. We wtorek pressing był znakomity, mamy wielu znakomitych graczy ofensywnych, mieliśmy szansę na strzelenie bramki w I połowie - mówił po meczu Julian Nagelsmann, cytowany przez polsatsport.pl.
Trener Bayernu nie krył rozczarowania. Odpadnięcie na tym etapie rozgrywek jest dużą niespodzianką. Mistrzowie Niemiec byli wymieniani w gronie faworytów.
Niemieccy dziennikarze donoszą o zaskakującym zachowaniu Nagelsmanna, który po treningu chodził w samotności. "Był zamyślony, na dodatek chodził boso. Całkiem sam. Nigdy wcześniej tego nie widziałem..." - napisał na Twitterze Florian Plettenberg ze Sky Sports.
Na pocieszenie dla Bayernu pozostanie mistrzostwo Niemiec. W tabeli Bundesligi drużyna z Monachium ma dziewięć punktów przewagi nad drugą Borussią Dortmund.
Update #Nagelsmann: Gedankenversunken und barfuß macht er nach dem Training einen Spaziergang rund ums Trainingsgelände. Ganz alleine. | Lost in thought and barefoot, he takes a walk after the training session. Never seen that here before… @SkySportDE pic.twitter.com/2WlsRAMec2
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) April 13, 2022
Zobacz także:
Kapitalny mecz w Madrycie! To, co zrobił Real, przejdzie do historii
Koniec Lewandowskiego w Lidze Mistrzów! Ogromna sensacja
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Fenomenalny gol w kobiecej piłce. Można oglądać bez końca