[tag=414]
Wojciech Szczęsny[/tag] ostatnio znowu jest jednym z najlepszych zawodników Juventusu. Bramkarzowi reprezentacji Polski jednak ciągle zdarzają się błędy, o których potem jest głośno w mediach. Jeden z nich miał miejsce w niedzielnym hicie z Atalantą Bergamo (1:1).
Polak w pewnym momencie postanowił wyjść z pola karnego. Problem w tym, że staranował Teuna Koopmeinersa. W dodatku mało brakowało, a Luis Muriel skierowałby piłkę do pustej bramki.
Co ciekawe, Szczęsny nie poniósł żadnych konsekwencji. Decyzja sędziego wywołała burzę, bo niektórzy domagali się nawet czerwonej kartki dla zawodnika Juve. Czy słusznie?
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!
- Sędzia słusznie przyznał przywilej korzyści. Jest jednak pewien błąd. Sędzia powinien dać Szczęsnemu żółtą kartkę, ale nie czerwoną - komentuje włoski ekspert sędziowski Luca Marelli.
Co ciekawe, ta sytuacja przyczyniła się do niskich not dla reprezentanta Polski. Włoskie portale przyznały mu oceny od 5 do 6, bo w tej sytuacji za bardzo ryzykował. Dodatkowo niektórzy eksperci uważają, że mógł lepiej zachować się przy golu dla Atalanty.
Skrót meczu oraz kontrowersyjne zachowanie Szczęsnego możecie zobaczyć w poniższym filmie.
Cudowna bramka w hicie Serie A! Bezradny Wojciech Szczęsny [WIDEO] >>
Rośnie nowy bohater kibiców Juventusu >>