Rosjanie boją się przyjazdu do Polski. Oto powód

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Legii Warszawa

Legia Warszawa meczem ze Spartakiem Moskwa zakończy rywalizację w fazie grupowej Ligi Europy. Jak się okazuje, rosyjscy dziennikarze mają obawy przed przyjazdem do Polski.

Legia Warszawa musi wygrać ostatni mecz fazy grupowej Ligi Europy, jeżeli chce awansować do fazy pucharowej rozgrywek. Przypomnijmy, że legioniści zajmują obecnie ostatnie miejsce w swojej grupie. Rywalem mistrzów Polski w czwartkowym starciu będzie Spartak Moskwa, który w tej chwili zajmuje 2. pozycję.

Jak się okazuje, rosyjscy dziennikarze są pełni obaw przed czwartkowym meczem. Nie mają jednak na myśli wyniku spotkania, lecz kwestię bezpieczeństwa.

Dziennikarze portalu matchtv.ru poprosili nawet o opinię warszawskich policjantów nt. czwartkowej rywalizacji. "Zostanie wzmocniona kontrola nad przestrzeganiem praw i porządku" - czytamy na rosyjskiej stronie.

Dziennikarze poinformowali ponadto, że rzecznik policji nie wyklucza starć między kibicami. Jeśli chodzi o Spartak Moskwa, to klub otrzymał 500 biletów do dyspozycji. Wszystkie miejsca fani wicemistrzów Rosji mogą zająć w sektorze gości.

Przypomnijmy, że mecz Legii Warszawa ze Spartakiem Moskwa ma się rozpocząć w czwartek o godzinie 18:45.

Czytaj także:
Nieeleganckie zachowanie Lewandowskiego. O tym będzie głośno
Polak na celowniku niemieckiego giganta!

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Źródło artykułu: