Królewskie gole na wagę lidera. Popis Realu Madryt

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Na zdjęciu: radość piłkarzy Realu Madryt
PAP/EPA / Na zdjęciu: radość piłkarzy Realu Madryt
zdjęcie autora artykułu

Po świetnym meczu Real Madryt pokonał na wyjeździe Granadę 4:1. Królewscy po tym zwycięstwie zasiedli na fotelu lidera Primera Division. Gospodarze kończyli mecz w osłabieniu, po dość kontrowersyjnej czerwonej kartce.

W tym artykule dowiesz się o:

Granada w tym sezonie potrafiła już wygrać m.in. z Sevillą, zremisowała z FC Barceloną, a także toczyła wyrównany bój z Realem Sociedad, więc nie mogła dziwić jej dobra postawa w starciu z Realem Madryt. Szczególnie, że pierwsze mecze po przerwie reprezentacyjnej zawsze są swego rodzaju niewiadomą. Gospodarze długo dotrzymywali kroku rywalom, choć głównie w pierwszej części spotkania.

Inna sprawa, że gdy w 25. minucie Nacho strzelił gola na 2:0 po kapitalnym rozegraniu rzutu rożnego, wydawało się, że - mówiąc kolokwialnie - jest pozamiatane. Real dominował, stwarzał sytuacje i wykorzystywał błędy w defensywie swojego przeciwnika. Nic nie wskazywało, że lada moment sytuacja może się w jakimś stopniu zmienić. Wystarczył jednak jeden strzał z dystansu Luisa Suareza, rykoszet od Nacho i gospodarze złapali kontakt, uwierzyli, że nie wszystko jeszcze jest stracone.

A przecież chwilę wcześniej doskonałą okazję mieli goście, wyszli z kontratakiem w przewadze liczebnej, ale Karim Benzema podawał zbyt mocno do Viniciusa. Próbował ratować jeszcze sytuację Marco Asensio, lecz po jego strzale piłkę z linii bramkowej wybił zawodnik Granady. Hiszpan miał szansę na dublet, bo to on otworzył wynik, wykorzystując sytuację sam na sam z Luisem Maximiano.

O ile jednak w pierwszej połowie Granada mogła mieć jeszcze nadzieję na korzystny rezultat, o tyle po zmianie stron nie było już żadnych wątpliwości odnośnie tego, która z drużyn jest lepsza.

Królewscy szybko wrócili do dwubramkowej przewagi po znakomicie wyprowadzonej kontrze, po której wręcz wjechali z piłką do bramki, a swój bardzo dobry mecz golem zwieńczył Vinicius. Goście wypracowali sobie multum sytuacji, jednak w wielu sytuacjach byli nieskuteczni. Mylili się zawodnicy ofensywni, więc sprawy w swoje ręce wziął... obrońca, Ferland Mendy. Dostał doskonałe podanie od Casemiro i nie pomylił się w starciu oko w oko z Maximiano.

Ostatnie dwadzieścia minut toczone było w jednostajnym tempie, natomiast wpływ na to miała czerwona kartka, którą w 67. minucie ukarany został Monchu za ostre wejście w nogi Viniciusa. Gospodarze protestowali, sama sytuacja nie była jednoznaczna i na dobrą sprawę sędzia Juan Martinez Munuera mógł ograniczyć się do żółtej kartki, natomiast najwyraźniej ocenił, że sam impet był bardzo duży. Po chwili na trybuny wyrzucony został również trener Granady Robert Moreno.

Granada CF - Real Madryt 1:4 (1:2) 0:1 Marco Asensio 19' 0:2 Nacho 25' 1:2 Luis Suarez 34' 1:3 Vinicius Junior 56' 1:4 Ferland Mendy 76'

Składy:

Granada: Luis Maximiano - Quini, Victor Diaz (58' Raul Torrente), German Sanchez, Carlos Neva - Ruben Rochina (59' Jorge Molina), Maxime Gonalons (58' Isma Ruiz), Monchu - Antonio Puertas (46' Angel Montoro), Luis Suarez, Alberto Soro.

Real: Thibaut Courtois - Dani Carvajal, Nacho, David Alaba (83' Jesus Vallejo), Ferland Mendy - Toni Kroos (80' Eduardo Camavinga), Casemiro, Luka Modrić (79' Isco) - Marco Asensio, Karim Benzema (79' Luka Jović), Vinicius Junior (71' Rodrygo).

Żółte kartki: Montoro (Granada) oraz Isco (Real). Czerwona kartka: Monchu 67' (Granada, za brutalny faul).

Sędzia: Juan Martinez Munuera.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Real Madryt 38268480:3186
2 FC Barcelona 382110768:3873
3 Atletico Madryt 38218965:4371
4 Sevilla FC 381816453:3070
5 Real Betis 381981162:4065
6 Real Sociedad 3817111040:3762
7 Villarreal CF 3816111163:3759
8 Athletic Bilbao 3814131143:3655
9 Valencia CF 3811151248:5348
10 Osasuna Pampeluna 3812111537:5147
11 Celta Vigo 3812101643:4346
12 Rayo Vallecano 381191839:5042
13 Elche CF 381191840:5242
14 Espanyol Barcelona 3810121640:5342
15 Getafe CF 388151533:4139
16 Cadiz CF 388151535:5139
17 RCD Mallorca 381091936:6339
18 Granada CF 388141644:6138
19 Levante UD 388111951:7635
20 Deportivo Alaves 38872331:6531

CZYTAJ TAKŻE: Puściły im nerwy! Gwiazdor Realu Madryt zaatakowany Jaka przyszłość Roberta Lewandowskiego? "Szaleństwo, nie można mieć ich obu"

ZOBACZ WIDEO: Wróciły najlepsze czasy Barcelony. To zasługa piłkarek

Źródło artykułu: