Rywal tylko rozdrażnił Atalantę. Powrót Polaka

PAP/EPA / Na zdjęciu: radość piłkarzy Atalanty Bergamo
PAP/EPA / Na zdjęciu: radość piłkarzy Atalanty Bergamo

Mario Pasalić był najważniejszym piłkarzem w meczu Atalanty BC ze Spezią Calcio. Dwa gole strzelił, przy jednym asystował. Głównie dzięki niemu ekipa z Bergamo wygrała 5:2. Do Serie A powrócił Arkadiusz Reca.

Po niemrawym początku sezonu Atalanta zakradła się do najlepszej czwórki w lidze włoskiej. Klub z Bergamo wykorzystał potknięcia AS Romy, Lazio oraz Juventusu i jest przed wszystkimi wspomnianymi w wyścigu do Ligi Mistrzów. Od sześciu spotkań jest niepokonany, a kolejnym wyzwaniem była konfrontacja ze Spezią Calcio na własnym stadionie. U siebie Neroblu mieli ostatnio pewne problemy, ale w sobotę nie zawiedli.

W poprzednim sezonie podopieczni Gian Piero Gasperiniego odnieśli zwycięstwo 3:1 w meczu u siebie z przeciwnikiem z Ligurii. Kilka statystyk zapowiadało, że w Bergamo ponownie nie zabraknie goli po obu stronach. Atalanta straciła minimum jednego w poprzednich ośmiu meczach, a Spezia miała najwięcej straconych bramek - 26 po 12 kolejkach.

Po nieco kwadransie już było potwierdzenie przewidywań. Spezia wyszła na prowadzenie dzięki strzałowi M'Bali Nzoli. W zdobyciu gola pomogło nieco kuriozalne zachowanie Juana Musso. Drugoroczniak w elicie tylko rozdrażnił Atalantę, która szybko wyrównała i przed przerwą zdobyła przewagę 3:1. Dwa uderzenia do siatki oddał Mario Pasalić, a ponadto Duvan Zapata przymierzył z rzutu karnego. Pasalić dorzucił jeszcze asystę przy bramce Luisa Muriela na 4:1 w 84. minucie, a po jeszcze jednej wymianie ciosów w końcówce mecz zakończył się wynikiem 5:2.

Arkadiusz Reca wszedł na boisko w 65. minucie za obciążonego żółtą kartką Jacopo Salę. Był to powrót Polaka po kontuzji oraz zakażeniu koronawirusem. Od razu prestiżowa konfrontacja z byłym klubem, w którym Gian Piero Gasperini postanowił na niego nie postawić. Jakub Kiwior pozostał przez 90 minut na ławce rezerwowych i czeka na debiut w Serie A.

Atalanta BC - Spezia Calcio 5:2 (3:1)
0:1 - M'Bala Nzola 11'
1:1 - Mario Pasalić 18'
2:1 - Duvan Zapata (k.) 39'
3:1 - Mario Pasalić 42'
4:1 - Luis Muriel 84'
5:1 - Rusłan Malinowski 90'
5:2 - M'Bala Nzola 90'

Składy:

Atalanta: Juan Musso - Rafael Toloi, Berat Djimsiti, Jose Luis Palomino - Davide Zappacosta (89' Giorgio Scalvini), Marten De Roon, Teun Koopmeiners (62' Matteo Pessina), Joakim Maehle - Mario Pasalić (89' Roberto Piccoli), Josip Ilicić (62' Rusłan Malinowski) - Duvan Zapata (80' Luis Muriel)

Spezia: Ivan Provedel - Kelvin Amian, Martin Erlić, Petko Hristow, Simone Bastoni - Jacopo Sala (65' Arkadiusz Reca), Wiktor Kowałenko (65' Ebrima Colley) - Emmanuel Gyasi (83' Suf Podgoreanu), Daniele Verde (53' Rey Manaj), Giulio Maggiore - M'Bala Nzola

Żółte kartki: Koopmeiners (Atalanta) oraz Gyasi, Sala, Hristow (Spezia)

Sędzia: Rosario Abisso

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Juventus był bezradny aż do doliczonego czasu
Czytaj także: Atalanta zaatakowała Sardynię "taranem"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany

Źródło artykułu: