[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] już dawno nie był tak krytykowany w Polsce. Kapitan zbiera cięgi za to, że nie zagrał w meczu z Węgrami (1:2) na koniec eliminacji mistrzostw świata 2022. Z nim w składzie na pewno byłoby łatwiej wywalczyć przynajmniej remis, który dałby nam rozstawienie w barażach.
Mecze decydujące o awansie na mundial zostaną rozegrane dopiero w marcu, więc teraz "Lewy" może skupić się na karierze klubowej. Tutaj także jest wokół niego duże zamieszanie. Wciąż nie ustają plotki, że napastnik może opuścić Bayern Monachium.
Możliwe, że jeden z najlepszych piłkarzy na świecie zdecyduje się na przenosiny do Premier League. Gregg Evans z "The Athletic" twierdzi, że na temat ligi Lewandowski rozmawiał z Mattym Cashem podczas zgrupowania Biało-Czerwonych.
"W hotelu Lewandowski wziął Casha na bok na 30-minutową pogawędkę. Chciał dowiedzieć się więcej o Premier League, klubie Matty'ego (fani Aston Villa nie ekscytujcie się), a także o pochodzeniu jego rodziny" - pisze Evans.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski ostro o polskim systemie szkolenia. "Nie mogę powiedzieć, że widać światełko w tunelu"
"Daily Star" od razu podłapał temat i twierdzi, że rozmowa na temat Premier League może być oznaką, że "Lewy" chciałby spróbować swoich sił w Anglii. Od razu przypomniano o zainteresowaniu ze strony Manchesteru City. Tam pracuje Pep Guardiola, który z Polakiem współpracował w Bayernie.
Plotki na temat odejścia Lewandowskiego z niemieckiego giganta są konsekwencją tego, że jego umowa wygasa w 2023 roku. Klub i piłkarz na razie nie rozmawiają na temat nowego kontraktu.
Podoliński komentuje oświadczenie Lewandowskiego. "Zabolała go ta krytyka" >>
Gorąco po oświadczeniu Lewego! "Oświadczam, że nie rozumiem" >>