25-latek pojawił się w podstawowym składzie "Świętych" i zagrał w pełnym wymiarze, zaś jego zespół triumfował dzięki bramce Che Adamsa w 20. minucie. Według sofascore.com, autor tego trafienia zapracował na notę "6,9" i to znacznie gorszy wynik od byłego stopera Lecha Poznań, który otrzymał "7,4".
Lepsi od Jana Bednarka byli tylko jego partnerzy z defensywy - Mohammed Salisu ("7,6") i Kyle Walker-Peters ("8,0"), a także bramkarz gości, Alex McCarthy ("7,6").
W składzie Watfordu wyżej od Polaka oceniono jedynie Moussę Sissoko ("7,7"), a tak samo Craiga Cathcarta. Wszyscy pozostali byli słabsi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
Podobne proporcje da się zauważyć w notach SkySports. Tam Bednarek dostał "7". Więcej - "8" - przyznano tylko Salisu, Walkerowi-Petersowi i Adamsowi.
W obu przypadkach stosowano 10-stopniową skalę.
Po sobotniej wygranej Southampton zajmuje 14. miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 11 pkt. W następnym meczu "Święci" zmierzą się u siebie z Aston Villą (w piątek o godz. 21.00).
Bednarek ma w trwającym sezonie dziewięć występów we wszystkich rozgrywkach.
Czytaj także:
48 minut na boisku w ciągu niespełna roku. Koszmar ligowca
Matty Cash to fenomen. Ekspert wyjaśnia dlaczego