Legia Warszawa przeszła przez trzy dwumecze w eliminacjach europejskich pucharów. Była lepsza niż FK Bodo/Glimt, Flora Tallin i Slavia Praga. W nagrodę jest w grupie Ligi Europy i jak pokazują wyniki, nie zamierza w niej przepaść. Po wygranych 1:0 ze Spartakiem Moskwa oraz Leicester City podopieczni Czesława Michniewicza rozdają karty w mocnym towarzystwie. Od początku pucharowej przygody, który był 7 lipca, nie przegrali na wyjeździe. Przed mistrzem Polski szósta wyprawa i konfrontacja z SSC Napoli na Stadio Diego Armando Maradona.
- Cieszymy się, że jesteśmy w Neapolu. Czuć historię, odbywało się tu wiele świetnych meczów, grali tutaj kapitalni piłkarze - mówi trener Michniewicz na konferencji prasowej. - Chcemy zapamiętać każdy szczegół, każdą minutę z tego meczu, ale też maksymalnie wykorzystać każdą sekundę, aby osiągnąć jak najlepszy wynik.
Ewentualne zwycięstwo będzie kolejną niespodzianką sprawioną przez Legię. Pozwoli niemal zapewnić sobie pozostanie w pucharach na wiosnę - w Lidze Europy lub Lidze Konferencji Europy. W najbardziej optymistycznym scenariuszu będzie mieć w czwartek osiem punktów przewagi nad ostatnimi w tabeli Azzurrimi. Piłkarze z Neapolu pokazują gorszą twarz w pucharach i po uratowanym w końcówce remisie 2:2 z Leicester City, ponieśli porażkę 2:3 ze Spartakiem Moskwa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
Napoli jest jednak w stanie obudzić się w każdym momencie. Zatrudniony latem trener Luciano Spalletti w nieco ponad 100 dni kadencji rozbudził w Kampanii nadzieję na zdobycie scudetto. Jego drużyna to jedyna w pięciu topowych ligach w Europie, która prowadzi w tabeli z kompletem punktów. Podopieczni Spallettiego zdążyli pokonać ośmiu przeciwników w Serie A przed spotkaniem z Legią. Potrafią być efektowni i skuteczni.
- Dla nas to decydujący mecz. Jeżeli nie zwyciężymy w czwartek, nasza sytuacja będzie trudna - mówi trener Spalletti. - Legia jest świetna w neutralizowaniu przeciwnika, potrafi wybrać dobry moment na uderzenie. Taka jest przyczyna, że prowadzi w grupie. W naszym przypadku niesłuszne jest mówienie o rotacji. Mamy grupę zawodników zdolnych do gry, a nie piłkarzy pierwszego i drugiego wyboru. Dlatego nie ma znaczenia, kto zacznie mecz z Legią. Wybiorę piłkarzy odpowiednich do gry - dodaje szkoleniowiec, który na pewno nie skorzysta z kontuzjowanego Piotra Zielińskiego.
Legia to pod względem wyników kompletne przeciwieństwo. Ona z kolei zawodzi w PKO Ekstraklasie. Po porażce 0:1 z Lechem Poznań jest na 15. miejscu w tabeli. Fakt, z zaległościami do nadrobienia, ale aż 15 punktów za liderem. Dlatego coraz częściej podważana jest pozycja Michniewicza. Trenera ratują wyniki w europejskich pucharach, choć w nich drużyna staje przed teoretycznie większymi wyzwaniami.
W 2015 roku stołeczna drużyna rywalizowała z Napoli w grupie Ligi Europy. Ani mecz przy Łazienkowskiej, ani wyprawa do Kampanii nie wiąże się z przyjemnymi wspomnieniami. Na Stadio San Paolo przegrała 2:5 po dwóch golach Driesa Mertensa i trafieniach Nathaniela Chalobaha, Josego Callejona oraz Lorenzo Insigne. Belg i Włoch pozostają wciąż zawodnikami Napoli. Przez sześć lat barw klubowych nie zmienił również Kalidou Koulibaly. W kadrze Legii nie powtarza się ani jedno nazwisko. Nowa ekipa z Warszawy wybrała się po pierwsze w historii klubu zwycięstwo we Włoszech.
SSC Napoli - Legia Warszawa / czw. 21.10.2021 godz. 21:00
Transmisja na platformie Viaplay. Relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SSC Napoli | 6 | 3 | 1 | 2 | 15:10 | 10 |
2 | Spartak Moskwa | 6 | 3 | 1 | 2 | 10:9 | 10 |
3 | Leicester City | 6 | 2 | 2 | 2 | 12:11 | 8 |
4 | Legia Warszawa | 6 | 2 | 0 | 4 | 4:11 | 6 |
Czytaj także: To było wielkie show. Liverpool FC podbił twierdzę
Czytaj także: Przebudzenie Celticu w Lidze Europy