Maciej Skorża: Trzeba przełamać hegemonię Legii, to niedobre dla ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Skorża
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Skorża
zdjęcie autora artykułu

Kurtuazja, ale też duża pewność siebie. Trener Maciej Skorża ma swój cel w klasyku i chce doprowadzić do detronizacji Legii Warszawa. - Nie jest dobrze dla ligi, gdy jedna drużyna zdobywa mistrzostwo tak często - przyznał.

W minionych dziesięciu sezonach klub ze stolicy sięgał po tytuł aż siedmiokrotnie, a pasmo jego sukcesów przerywały Śląsk Wrocław (2011/2012), Lech Poznań (2014/2015) oraz Piast Gliwice (2018/2019).

- Hegemonia Legii musi zostać w końcu przełamana. Nie jest dobrze dla ligi, gdy jedna drużyna tak wiele razy zdobywa mistrzostwo - stwierdził opiekun "Kolejorza". - Chcemy to urozmaicić, ale też być w tym miejscu w Europie, w którym dziś jest Legia. Dostanie się do grupy Ligi Europy, zbieranie takich doświadczeń to coś wspaniałego. Myślimy o tym już teraz, dlatego mamy szeroką kadrę.

Dziś to poznaniacy są liderem PKO Ekstraklasy, a legioniści przeraźliwie dołują. W stolicy Wielkopolski nikt jednak nie traci czujności. - Teoretycznie gramy najtrudniejszy mecz w sezonie, czyli wyjazd do aktualnego mistrza Polski. Skala trudności jest najwyższa, lecz nie chcemy stracić pewności siebie - naszego ducha, wiary, pracy, dyscypliny i determinacji, które cechowały nas do tej pory. Mam nadzieję, że tak samo będzie na Łazienkowskiej - przyznał Maciej Skorża.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!

Ewentualny dobry wynik w Warszawie ma jeszcze bardziej zbudować moc Lecha. - Powoli budujemy naszą tożsamość, a ten mecz to fajna okazja, by ją ugruntować. Będą oczywiście trudne momenty, bo rywal jest mocny i ma świetnych piłkarzy. Na pewno znajdziemy się w opałach i trzeba się będzie wybronić, jednak liczę, że właśnie w takich ciężkich sytuacjach udowodnimy, że potrafimy sobie radzić - zaznaczył trener "Kolejorza".

Remis w klasyku nikogo w Poznaniu nie interesuje. Skorża zakłada, że podobny rezultat nie ucieszyłby też Legii. - Nie sądzę, żeby mogła się takim wynikiem zadowolić. Nam strata dwóch punktów może niedługo odebrać pozycję lidera, zwłaszcza że Raków Częstochowa ma jeszcze zaległe spotkanie. Dlatego nikomu nie opłaca się remisować.

Mecz Legia Warszawa - Lech Poznań rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.30.

Czytaj także: "Ale będzie dobrze?" Pytał w karetce 15 razy. Prawda była dramatyczna To może być rewolucja! Kryptowaluty wkraczają do świata sportu, szlak przeciera Lionel Messi

Źródło artykułu: