"Podjąłem decyzję, że PZPN wystąpi do FIFA z wnioskiem o ukaranie osób, które bezpodstawnie oskarżyły Kamila Glika o zachowania rasistowskie podczas meczu z Anglią. Od początku byłem przekonany, że te zarzuty są całkowicie niesłuszne, dlatego podejmiemy oficjalną interwencję" - poinformował Cezary Kulesza na swoim Twitterze.
8 września drużyna Paulo Sousy podzieliła się punktami z "Synami Albionu" na Stadionie Narodowym. Glik dyrygował defensywą gospodarzy i nie ułatwiał życia przeciwnikom.
Przed końcem pierwszej połowy 33-latek starł się z rywalami, w efekcie on i Harry Maguire zostali ukarani żółtymi kartkami. Anglicy sugerowali sędziemu Danielowi Siebertowi, że Glik wykonał "gest małpy" w kierunku Kyle'a Walkera.
Brytyjczycy oskarżali reprezentanta Polski o rzekomo rasistowskie zachowanie. FIFA nie znalazła jednak podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego względem kadrowicza, ostatecznie sprawa została umorzona.
- Dla mnie ta historia zakończyła się dzień czy dwa po meczu. Wiem, że żadnego rasistowskiego gestu nie wykonałem. Nie stało się to nigdy w moim życiu, nie stało się to także w trakcie spotkania z Anglią - w ten sposób Glik skomentował całą sytuację (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami
Podjąłem decyzję, że @pzpn_pl wystąpi do FIFA z wnioskiem o ukaranie osób, które bezpodstawnie oskarżyły @kamilglik25 o zachowania rasistowskie podczas meczu z Anglią. Od początku byłem przekonany, że te zarzuty są całkowicie niesłuszne, dlatego podejmiemy oficjalną interwencję.
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) October 15, 2021
Czytaj także:
Matty Cash blisko polskiej kadry. Jednoznaczna reakcja Wojciecha Szczęsnego
Wielki transfer Lewandowskiego? Jego agent wskazał możliwy kierunek!