Kurski grzmi. "Ile jeszcze ten rozbój potrwa?"

ONS.pl / Jerzy Dąbrowski / Na zdjęciu: Jacek Kurski
ONS.pl / Jerzy Dąbrowski / Na zdjęciu: Jacek Kurski

Jacek Kurski pochwalił się wielką widownią meczu eliminacji MŚ 2022 Albania - Polska na antenach Telewizji Polskiej. Nie zabrakło także żalu dotyczącego badań oglądalności na polskim rynku.

Już tradycyjnie, po dużych wydarzeniach sportowych transmitowanych przez TVP, prezes Jacek Kurski pochwalił się wynikami oglądalności. Według jego wyliczeń, w pewnym momencie mecz Albania - Polska w TVP 1 i TVP Sport łącznie śledziło ponad 9 mln osób.

"Ważne zwycięstwo, mecz pod kontrolą, trafne zmiany, gol i asysta zmienników. Wielka widownia (brawo Kibice!): TVP1 + TVPSport 8 mln; pik 9,3 mln" - czytamy na Twitterze obok wykresu z danymi.

To nie był jednak koniec wpisu Kurskiego. Prezes TVP uskarżał się także na wyniki oglądalności, które zostaną udostępnione przez zewnętrzną firmę. "Szkoda tylko, że jak zawsze zostaniemy okradzeni z ok. 3 mln naszych widzów #KRRT Ile jeszcze ten rozbój potrwa?" - napisał Kurski.

ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN zabrał głos ws. nieobecności Paulo Sousy podczas meczów PKO Ekstraklasy

Oczywiście chodzi o spór pomiędzy TVP i firmą analityczną Nielsen Audience Measurements, na której wyniki powołuje się większość stacji i domów mediowych. Obie strony podają zupełnie różne wyniki oglądalności wydarzeń w Telewizji Publicznej.

Skąd te rozbieżności? Wynikają one z różnych metod pomiarów. TVP stosuje Model Oglądalności Rzeczywistej, z kolei Nielsen tzw. sondaż założycielski (o różnicach w badaniach obu stron dokładnie pisaliśmy TUTAJ). Kurski w powyższym wpisie zaapelował również do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT), pod której przewodnictwem, trwają prace na ustanowieniem nowego standardu pomiaru.

Ostatecznie Polacy pokonali na wyjeździe Albanię 1:0 i awansowali na drugą pozycję w tabeli grupy eliminacji MŚ 2022. Mecz transmitowany był również na płatnym kanale Polsat Sport Premium 1.

Czytaj teżPolityk PO grzmi po meczu Polaków. Padły słowa o zarobkach Paulo Sousy

Źródło artykułu: