Wielki mecz Marco Asensio. Real Madryt nie dał szans beniaminkowi

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Juanjo Martin  / Na zdjęciu: Marco Asensio
PAP/EPA / Juanjo Martin / Na zdjęciu: Marco Asensio
zdjęcie autora artykułu

W środowy wieczór na Santiago Bernabeu wątpliwości nie było. Real Madryt rozgromił beniaminka z Mallorki 6:1. Hat trickiem popisał się Marco Asensio. Dwa gole dołożył Karim Benzema, a jednego Isco.

Real szybko napoczął rywala, w dużej mierze na własne życzenie beniaminka. W 3. minucie Josep Gaya źle przyjął piłkę przed polem karnym. Zabrał mu ją Karim Benzema i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza.

Gracze Mallorki bardzo źle weszli w spotkanie, popełniali sporo prostych błędów, ale nie zapłacili za to stratą kolejnych goli. Druga bramka padła w momencie, kiedy potyczka wyrównała się. W 24. minucie Rodrygo Goes zagrał z pola karnego na czwarty mecz, a piłkę przejął Marco Asensio i pewnie trafił do bramki.

Beniaminek błyskawicznie odpowiedział, kiedy strzałem sprzed pola karnego tuż przy słupku popisał się Kang-In Lee. Podrażniło to Real. W 29. minucie Benzema odegrał do Asensio, a były gracz Mallorki pogrążył swoich kolegów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski czasem się myli. Tak przegrał z Muellerem!

Real nie oddawał inicjatywy przyjezdnym. W 49. minucie z gola cieszył się Benzema. Jednak jego radość chwilę później zgasił sędzia, który dopatrzył się faulu w ataku. Sześć minut później wątpliwości już nie było. Asensio uderzył sprzed pola karnego przy słupku. Manolo Reina szans na skuteczną interwencję nie miał.

Prowadząc trzema golami Królewscy oddali inicjatywę rywalom, sami szukając okazji w kontrach. Kilka razy pod jedną i drugą bramką zrobiło się groźnie. W 79. Benzema zdobył swoją drugą bramkę. David Alaba pięknie zagrał za plecy obrońców do Francuza, a ten z trudnej pozycji, przy niewielkiej pomocy obrońców, trafił do siatki.

Wynik gry ustalił w 84. minucie Isco. Vinicius w polu karnym z dużą łatwością urwał się obrońcy i zagrał do rezerwowego. Strzał z kilku metrów był formalnością.

Dzięki trzem punktom Real Madryt ponownie jest liderem La Ligi.

Real Madryt - RCD Mallorca 6:1 (3:1) 1:0 - Karim Benzema 3' 2:0 - Marco Asensio 24' 2:1 - Kang-In Lee 25' 3:1 - Marco Asensio 29' 4:1 - Marco Asensio 55' 5:1 - Karim Benzema 78' 6:1 - Isco 84'

Składy:

Real Madryt: Thibaut Courtois - Nacho (80' Sergio Santos), Eder Militao, David Alaba, Miguel Gutierrez - Marco Asensio (72' Isco), Federico Valverde, Eduardo Camavinga (59' Antonio Blanco) - Rodrygo Goes (72' Lucas Vazquez), Karim Benzema (80' Luka Jović), Vinicius Junior.

RCD Mallorca: Manolo Reina - Joan Sastre, Martin Valjent, Brian Olivan, Josep Gaya (59' Jaume Costa) - Takefusa Kubo (46' Iddrisu Baba), Aleix Febas (59' Antonio Sanchez), Rodrigo Battaglia, Kang-In Lee - Matthew Hoppe (59' Abdon Prats), Lago Junior (76' Jordi Mboula).

Żółte kartki: Rodrygo, Nacho (Real) oraz Baba (Mallorca).

Sędzia: Javier Alberola Rojas.

* * * Villarreal CF - Elche CF 4:1 (2:1) 1:0 - Pina 5' 1:1 - Mojica 19' 2:1 - Trigueros 39' 3:1 - Danjuma 60' 4:1 - Moreno 90+4' [multitable table=1362 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także: La Liga. Zabójcza końcówka Realu Madryt! Szok w Walencji La Liga. Kolejny horror w meczu Atletico Madryt

Źródło artykułu: