Fortuna I liga: niespodzianka w Kielcach. Lider poskromiony

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Korony Kielce
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Korony Kielce

Pierwsza porażka Korony Kielce w sezonie stała się faktem. Lider w wyścigu do PKO Ekstraklasy nie zapunktował na własnym stadionie. Został pokonany 0:1 przez Sandecję Nowy Sącz.

Korona Kielce nie mogła już co prawda śrubować serii zwycięstw, ale pozostawała jedynym niepokonanym pierwszoligowcem. Rozpędzona drużyna Dominika Nowaka przystąpiła do starcia z Sandecją Nowy Sącz z bilansem siedmiu wygranych oraz remisu. W sobotę miała kolejną szansę na umocnienie się na prowadzeniu w wyścigu do PKO Ekstraklasy, ale nie została ona wykorzystana.

Sandecja przyjechała do Kielc zbudowana zwycięstwami z GKS-em 1962 Jastrzębie i Puszczą Niepołomice. Co prawda obaj wspomniani przeciwnicy są kandydatami do spadku i snują się na dole tabeli, ale podopieczni Dariusza Dudka stanęli na wysokości zadania i w nagrodę znaleźli się w górnej połowie tabeli. Na terenie Korony nowosądeczanie dotąd nie zwyciężali, ale ostatnio szło im dobrze na wyjazdach.

Dudek przygotował na Koronę ustawienie z pięcioma zawodnikami znanymi z występów na pozycji środkowego obrońcy. Od przybytku głowa nie bolała. Nie dość, że Sandecja skutecznie broniła, to jeszcze jeden z defensorów Tomasz Boczek zdobył dla niej prowadzenie 1:0 w 12. minucie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia

W Kielcach zrobiło się nerwowo. Już w pierwszej połowie trener Dominik Nowak zobaczył żółtą kartkę, ponieważ miał zbyt dużo do powiedzenia sędziom. Później przeprowadzał ofensywne zmiany, a jednym ze zmienników był Dawid Błanik. Skrzydłowy rozpoczął sezon w barwach Sandecji, ale również on do ostatniego gwizdka nie poprawił niekorzystnego dla Korony rezultatu.

Kolejka potrwa do poniedziałku. W najciekawszym meczu GKS Tychy zmierzy się z Widzewem Łódź. Arka Gdynia i GKS Katowice powalczą na wyjazdach odpowiednio ze Skrą Częstochowa oraz Górnikiem Polkowice.

Korona Kielce - Sandecja Nowy Sącz 0:1 (0:0)
0:1 - Tomasz Boczek 12'

Składy:

Korona: Konrad Forenc - Grzegorz Szymusik (83' Mario Zebić), Piotr Malarczyk, Michał Koj, Adrian Danek (46' Dawid Błanik), Filipe Oliveira, Marcin Szpakowski (77' Jakub Górski), Jacek Podgórski (71' Mateusz Lewandowski), Jakub Łukowski, Łukasz Sierpina, Adam Frączczak

Sandecja: Dawid Pietrzkiewicz – Sebastian Rudol, Kamil Słaby, Rafał Kobryń, Tomasz Boczek, Michal Piter-Bucko, Błażej Szczepanek (46' Olivier Zych), Damir Sovsić (59' Robert Janicki), Damian Chmiel (88' Maciej Małkowski), Michał Walski, Swetosław Dikow (59' Dawid Wolny)

Żółte kartki: Oliveira, Frączczak (Korona) oraz Szczepanek, Chmiel, Słaby (Sandecja)

Sędzia: Grzegorz Kawałko (Białystok)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: Postrzelali w Katowicach. Gracz Arki przeszedł do historii
Czytaj także: Zmiennicy zdecydowali o wyniku derbów Krakowa

Źródło artykułu: