Łukasz Skorupski w ostatnim czasie wreszcie doczekał się jasnej deklaracji od Michała Probierza i został pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski.
W swoim klubie jest oczywiście numerem jeden i w poniedziałkowym meczu Bologna - Napoli znalazł się rzecz jasna w wyjściowym składzie.
Jednak wytrwał na boisku raptem 24 minuty. Parę minut wcześniej Napoli wyszło na prowadzenie. Frank Anguissa wykorzystał szereg fatalnych błędów w zespole gospodarzy, przedarł się środkiem pola i pokonał Skorupskiego.
I prawdopodobnie w tej sytuacji Polak doznał urazu. Anguissa stanął z nim oko w oko i wygląda na to, że gdy go kiwnął, to jeszcze zahaczył prawym kolanem.
Skorupski natychmiast wstał i miał sporo pretensji do kolegów z zespołu, że w tak prosty sposób dopuścili Anguissę do stuprocentowej sytuacji, natomiast ból zaczął mu doskwierać na tyle, że konieczna była zmiana. W tej chwili nie ma żadnych dodatkowych informacji na temat stanu zdrowia polskiego bramkarza.
Zobacz bramkę dla Napoli:
ZOBACZ WIDEO: Festiwal strzelecki w Ameryce Południowej. Dwa gole to arcydzieła!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)