Ostatnie tygodnie nie były idealne dla Krzysztofa Piątka. Od 1 lutego, kiedy ustrzelił hat-tricka w meczu z Samsunsporem, ani razu nie trafił do siatki. W tym czasie rywale - w tym m.in. Victor Osimhen - dogonili go w klasyfikacji strzelców ligi tureckiej.
W końcu reprezentant Polski przełamał złą passę. W sobotę (5 kwietnia) napastnik Istanbul Basaksehir zdobył decydującą bramkę, dając drużynie zwycięstwo nad Konyasporem (1:0) (więcej przeczytasz TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co to było?! Zdobyła gola z połowy boiska!
Nie trzeba było długo czekać, by tureckie media znów zaczęły spekulować na temat przyszłości Piątka. Według portalu nefes.com.tr snajper znalazł się na celowniku największych klubów w kraju.
"Galatasaray i Trabzonspor pokłóciły się: celem jest transfer Piątka" - czytamy. Dziennikarze dodają, że oba zespoły "zakasają rękawy" w walce o polskiego napastnika.
"Galatasaray, mimo że nie ma problemów ze skutecznością dzięki wypożyczonemu z Napoli Victorowi Osimhenowi, może mieć trudności z zatrzymaniem gracza z powodu wysokiej kwoty wykupu i licznych ofert z Europy" - dodano
W trwającym sezonie Super Lig Krzysztof Piątek zdobył już 19 bramek. W klasyfikacji strzelców wyprzedza go tylko Osimhen (20 goli), a trzecie miejsce zajmuje Simon Banza z dorobkiem 17 trafień.