Jakub Błaszczykowski w tegorocznych rozgrywkach PKO Ekstraklasy rozegrał dwa spotkania. W meczu ze Stalą Mielec (1:2) otrzymał 45 minut, natomiast w starciu z Górnikiem Łęczna (3:1) - 13. Teraz gracza Wisły Kraków go długa przerwa w grze.
Podczas środowego treningu Błaszczykowski doznał poważnej kontuzji, która wykluczy go na co najmniej kilka miesięcy. O szczegółach opowiedział za pośrednictwem Instagrama.
- Jak to w życiu bywa, raz jest dobrze, raz jest źle. Akurat teraz mam nie do końca pozytywną informację. Na środowym treningu zerwałem więzadła krzyżowe. Zdaję sobie sprawę, że bardzo ciężkie chwile przede mną - powiedział Jakub Błaszczykowski.
Zawodnik Wisły Kraków w tym roku skończy 36 lat. Mimo odniesionej kontuzji nie traci optymizmu. Przekazał ważną informację dla swoich kibiców.
- Wszystkim tym, którzy pewnie będą po raz kolejny kończyć moją karierę, przypominam, że wstałem sto razy, wstanę i sto pierwszy. Tym, którzy mnie wspierają, bardzo serdecznie dziękuję i w tych trudnych czasach życzę wszystkim dużo, dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze - tłumaczył.
Jakub Błaszczykowski wrócił do Wisły Kraków w sezonie 2018/2019. Od tamtej pory rozegrał 48 meczów ligowych, w których strzelił 16 bramek i zaliczył 7 asyst.
Czytaj także:
- Piłkarz AC Milan może mówić o pechu. Został wysłany na kwarantannę
- Dawid Kownacki nie mógł przyjechać na zgrupowanie kadry. Trafił w sparingu Fortuny [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowne uderzenie z rzutu wolnego. Nie uwierzysz, kto strzelał