- To duży klub i być może najlepsza drużyna, na jaką mogliśmy trafić - powiedział w wywiadzie dla tv2.no trener FK Bodo/Glimt Kjetil Knutsen.
Mistrzowie Norwegii będą pierwszą przeszkodą podopiecznych Czesława Michniewicza w drodze do piłkarskiego raju, jakim jest Liga Mistrzów.
Knutsen przyznaje, że Legia Warszawa będzie dla niego i jego podopiecznych zagadką. - Niewiele o nich wiem - powiedział wprost. Pomimo tego w klubie zdają sobie sprawę, że losowanie mogło być lepsze.
ZOBACZ WIDEO: Specjalista szczerze o badaniach w sporcie. "Są rzeczy, których medycyna nie jest w stanie zobaczyć"
Jednocześnie wskazują co może być dużym atutem w tej rywalizacji. - Myślę, że nie są przyzwyczajeni do gry na sztucznej murawie. To może być dla nas niewielką przewagą - ocenił trener FK Bodo/Glimt, które po raz pierwszy w swojej historii sięgnęło po mistrzostwo swojego kraju.
Knutsen jest też pewien jednej rzeczy: tak FK Bodo/Glimt, jak i Legia na pewno nie chciały trafić na siebie.
Awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów będzie możliwy dopiero po przejściu drużyn. Są też jednak inne możliwości pozostania w pucharach na całą rundę jesienną. Według nowych zasad, odpadnięcie w III rundzie eliminacji Champions League oznacza "spadek" do IV rundy eliminacji Ligi Europy. Odpadnięcie tamże to z kolei "spadek" do fazy grupowej Ligi Konferencji.
Spotkania tej rundy kwalifikacyjnej do Champions League rozgrywane będą w dniach 5-6 lipca i 13-14 lipca. Pierwszy mecz odbędzie się w Norwegii.
Zobacz także:
El. Ligi Konferencji: znamy pierwszego przeciwnika Śląska Wrocław
Andrzej Duda odznaczy Jakuba Błaszczykowskiego