Jego nazwisko zna każdy kibic. Łukasz Piszczek kończy dziś 36 lat

PAP / Leszek Szymański / Na pierwszym planie zdjęcia Łukasz Piszczek
PAP / Leszek Szymański / Na pierwszym planie zdjęcia Łukasz Piszczek

Legenda reprezentacji i zasłużony zawodnik Borussii Dortmund. Na dźwięk jego nazwiska każdy przed oczami ma uśmiechniętego chłopaka z marzeniami. Mowa oczywiście o Łukaszu Piszczku, który dziś kończy 36 lat.

Mimo, że nie jest już reprezentantem, to Polski Związek Piłki Nożnej wraz z jego prezesem Zbigniewem Bońkiem o nim nie zapomniał.

Na oficjalnym Twitterze PZPN-u pojawił się filmik przedstawiający piękne chwile z kariery Łukasz Piszczka. Oczywiście w tweecie nie zabrakło wyjątkowych życzeń dla solenizanta.

To pierwsze urodziny Piszczka poza Dortmundem, z którym rozstał się w zakończonym już sezonie 2020/2021. Teraz przed nim nowy rozdział jakim jest LKS Goczałkowice.

ZOBACZ WIDEO: Oto co się zmieniło. Były reprezentant porównał Paulo Sousę i Jerzego Brzęczka

Piszczek kilka razy zasiadał już na ławce trenerskiej klubu z Goczałkowic. Teraz ma zamiar zagrać w barwach LKS-u.

- Mam zamiar pograć w Goczałkowicach w trzeciej lidze, na czwartym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Taki sobie plan ułożyłem i na tę chwilę tego się trzymam - przyznał Piszczek w Kanale Sportowym.

Niezwykła historia

Łukasz Piszczek urodził się w Czechowicach-Dziedzicach. Swoje pierwsze kroki w piłce stawiał we wcześniej wspomnianym LKS-ie Goczałkowice oraz w Gwarku Zabrze. Tam zauważyła go Hertha i tak zaczęła się jego międzynarodowa kariera.

Po pozyskaniu Piszczka niemiecki klub zdecydował się wypożyczyć go do ekstraklasowego Zagłębia Lubin. Występował tam na pozycji napastnika, sięgając przy tym po mistrzostwo Polski. Po powrocie do Niemiec przemianowano go na prawego obrońcę.

Piszczek na stałe wpisał się w historii reprezentacji Polski. W jej barwach grał od 2007 roku, stawiając kropkę w 2019. Popularny "Piszczu" wystąpił na wielu wielkich imprezach. W swoim dorobku może zapisać grę na trzech Mistrzostwach Europy oraz na Mundialu w 2018 roku.

Duma Dortmundu

Ale Piszczek to także ważna postać Borussii Dortmund. We wspomnianym niemieckim mieście zapewne niejeden kibic chciałbym mu podziękować za jego wkład w historię BVB.

Polak przeszedł do Borussii 2010 roku. Z BVB zdobył dwa tytuły mistrzowskie, trzy puchary krajowe, dwa superpuchary Niemiec. "Piszczu" jest także jedynym polskim obrońcą, który wystąpił w finale Ligi Mistrzów.

Piszczek jest rekordzistą BVB. Jako zawodnik tego klubu zagrał w 54 meczach Ligi Mistrzów. Czyni to z niego piłkarza z największą liczbą występów w Lidze Mistrzów w historii Borussii Dortmund.

Euro 2020. Faworyci odkurzają gwiazdy. Wielkie powroty liderów
Lionel Messi gotów na pozostanie w Barcelonie. Jest jedno "ale"

Komentarze (0)