Serie A: brat nie pomógł bratu. Klub Kamila Glika wyrzucony z ligi

PAP/EPA / MAURIZIO BRAMBATTI / Na zdjęciu: Sasa Lukic z Torino FC (przy piłce) podczas akcji w meczu z Lazio
PAP/EPA / MAURIZIO BRAMBATTI / Na zdjęciu: Sasa Lukic z Torino FC (przy piłce) podczas akcji w meczu z Lazio

Koniec nadziei Benevento Calcio na utrzymanie w lidze włoskiej. Pomóc klubowi Kamila Glika mogli we wtorek piłkarze Lazio, ale w wypełnionym kontrowersjami meczu zremisowali 0:0 z Torino FC.

Kibice Lazio długo spoglądali na zaległy mecz z Torino FC z nadzieją na zbliżenie się do najlepszej czwórki w tabeli. Rzeczywistość okazała się jednak dla nich przykra, po przegranych w sobotę 0:2 derbach z AS Romą podopieczni Simone Inzaghiego stracili szansę na zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów. Lazio wystąpi w Lidze Europy.

Inzaghi zapowiadał, że jego drużyna postara się o rehabilitację po derbach della Capitale. Ponadto meczowi towarzyszył podtekst. Potknięcie Lazio oznaczało spadek Benevento Calcio prowadzonego przez Filippo Inzaghiego. Brat z Rzymu mógł pomóc bratu tylko zwycięstwem.

Przez większą część spotkania atakowali Biancocelesti. W końcówce pierwszej połowy piłka znalazła się w bramce Torino po strzale Ciro Immobile, ale gol nie został uznany z powodu kontrowersyjnego faulu na Nicolasie N'Koulou. Rzymianie mieli dużo pretensji do Michaela Fabbriego. Sporo szans miał Vedat Muriqi, ale tradycyjnie rozczarowywał. Niezła była próba Luisa Alberto, ale poradził sobie z nią Salvatore Sirigu.

ZOBACZ WIDEO: Listkiewicz komentuje szokującą wypowiedź niemieckiego eksperta na temat Lewandowskiego

Toro było przywiązane do zwycięskiego remisu 0:0, atakowało sporadycznie. Dwa uderzenia oddał Antonio Sanabria, a po jednym z nich piłka odbiła się od słupka. Obramowanie zostało obite również po przeciwnej stronie boiska. W 84. minucie Ciro Immobile nieznacznie spudłował płaskim strzałem z rzutu karnego, którego przyznanie również było bardzo dyskusyjne. Dużo kontrowersji, ale mało jakości.

Szymon Czyż i Karol Linetty nie zagrali. Pomocnik Lazio był poza kadrą, a reprezentant Polski na ławce rezerwowych.

Lazio - Torino FC 0:0

W 84. minucie Ciro Immobile (Lazio) nie wykorzystał rzutu karnego. Strzelił w słupek.

Składy:

Lazio: Thomas Strakosha - Adam Marusić, Luiz Felipe (68' Patric), Stefan Radu (76' Andreas Pereira) - Manuel Lazzari, Jean-Daniel Akpa Akpro (76' Marco Parolo), Lucas Leiva (68' Gonzalo Escalante), Luis Alberto, Mohamed Fares (62' Senad Lulić) - Vedat Muriqi, Ciro Immobile

Torino: Salvatore Sirigu - Armando Izzo, Nicolas N'Koulou, Bremer - Wilfried Stephane Singo, Tomas Rincon (86' Daniele Baselli), Rolando Mandragora, Sasa Lukić, Christian Ansaldi - Antonio Sanabria (86' Simone Zaza), Andrea Belotti (90' Simone Verdi)

Żółte kartki: Strakosha, Alberto, Felipe (Lazio)

Sędzia: Michael Fabbri

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Pech Bartłomieja Drągowskiego. Polak nie dokończył meczu

Czytaj także: Inter Mediolan odczarował przeciwnika. Świetny wynik AC Milanu

Źródło artykułu: