Włoskie media oceniły występ Wojciecha Szczęsnego. "Plotki o Donnarummie mu nie pomagają"

Getty Images / Enrico Locci / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Getty Images / Enrico Locci / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Dla Wojciecha Szczęsnego niedzielne spotkanie nie było w pełni udane. Zespół Polaka wygrał z Udinese na wyjeździe, jednak golkiper wpuścił jednego gola. Włoskie media oceniły jego występ. "Przy strzale Moliny mógł się zachować lepiej" - czytamy.

Zespół prowadzony przez Andreę Pirlo nie ma już szans na mistrzostwo. Mimo to Juventus FC musi wygrywać. Stara Dama walczy o miejsce gwarantujące grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Bianconeri zwyciężyli w niedzielę z Udinese Calcio 2:1.

To gospodarze strzelili gola jako pierwsi i wygrywali do przerwy. W 10. minucie bramkę z bliskiej odległości zdobył Nahuel Molina. Zdaniem "Corriere della Sera", Wojciech Szczęsny w tej sytuacji "mógł zachować się lepiej".

Eurosport nawiązał do ostatnich plotek transferowych. Polskiego golkipera w Juventusie miałby zastąpić Gianluigi Donnarumma. "Pół babol. Plotki o Donnarummie mu nie pomagają" - czytamy na eurosport.it.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!

Portal tuttomercatoweb.com ocenił, że stracony gol nie był z winy Wojciecha Szczęsnego jednak obecny sezon nie należy do niego. "W tym sezonie nie ma nastroju na boskie parady" - piszą.

"Il Messaggero" dodaje, że reprezentant Polski przy bramce mógł zachować się lepiej. "Nie był bezbłędny, patrząc na trafienie Nahuela Moliny - czytamy.

Zobacz też:
Serie A: beznadziejna gra Juventusu. Uratował go Cristiano Ronaldo
Serie A: poznaliśmy nowego mistrza Włoch. Świętuje poza boiskiem

Komentarze (6)
avatar
MKSKorona1973
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Znowu jakieś cymbały nie potrafią obwinić obrońców tylko samego bramkarza. 
avatar
Polak I
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Juwe i Szczęsny są na tym samym poziomie. Czyli po prostu: mniemanie o sobie bardzo wielkie , a rzeczywistość jest taka jaką wszyscy widzimy - słabizna. Dla tego bardzo zdziwiony jestem , że w Czytaj całość
avatar
Tokajski
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A cała drużyna jak się zachowała przy wolnym po którym stracili bramkę? Zawiesili się. Jak amatorzy. Ale dopierdzielić się trzeba do Szczęsnego. 
avatar
tomii84
3.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
31 goli straconym w serie A-najmniej a oni mówią że źle broni. Raczej za mało strzelaja