W tym artykule dowiesz się o:
Cagliari Calcio poderwało się do walki o utrzymanie. Naszpikowana doświadczonymi piłkarzami drużyna obudziła się po zmianie trenera Eusebio Di Francesco na Leonardo Sempliciego. Po poprzednich wygranych z Parmą i Udinese klub z Sardynii złapał kontakt z przeciwnikami nad strefą spadkową. W niedzielę postanowił wykorzystać siłę rozpędu i odnieść zwycięstwo z nierównym na krajowym podwórku półfinalistą Ligi Europy.
Podopieczni Sempliciego objęli prowadzenie w 5. minucie. Charalampos Lykogiannis wbiegł w środek pola karnego, a że nie miał blisko siebie żadnego przeciwnika, to pokonanie Paua Lopeza nie było dużym wyzwaniem. Akcja bramkowa została przeprowadzona przez Nahitana Nandeza oraz Joao Pedro.
W odpowiedzi poderwał się do ataku Carles Perez. Pomocnik AS Romy dał impuls swojemu zespołowi. W 17. minucie zakończył on akcję indywidualną minimalnie niecelnym strzałem. W 27. minucie też nie popisał się dokładnością, ponieważ trafił w słupek, ale przynajmniej miał możliwość wykonania dobitki na 1:1. Zrobił to i pierwsza połowa zakończyła się kompromisowym wynikiem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"
Dużo działo się na boisku również po przerwie i szanse na kolejne trafienie były po obu stronach. W 57. minucie Razvan Marin odzyskał prowadzenie dla Cagliari najładniejszym strzałem w meczu. Rumun przymierzył zza pola karnego. Po trafieniu Joao Pedro na 3:1 w 64. minucie gospodarze byli blisko przedłużenia swojej serii wygranych.
Giallorossi przyjechali na Sardynię powalczyć o coś więcej niż występ w Lidze Konferencji UEFA, ale takimi potknięciami przybliżają się do najmniej prestiżowego europejskiego pucharu. Podopiecznych Paulo Fonseci było stać już wyłącznie na gola na 2:3 Federico Fazio. Argentyńczyk, tak jak wcześniej Joao Pedro, wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego.
Sebastian Walukiewicz ponownie spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Cagliari Calcio - AS Roma 3:2 (1:1) 1:0 - Charalampos Lykogiannis 5' 1:1 - Carles Perez 27' 2:1 - Razvan Marin 57' 3:1 - Joao Pedro 64' 3:2 - Federico Fazio 69'
Składy:
Cagliari: Guglielmo Vicario - Luca Ceppitelli, Diego Godin, Andrea Carboni - Nahitan Nandez, Alessandro Deiola, Razvan Marin, Charalampos Lykogiannis (75' Gabriele Zappa) - Joao Pedro, Giovanni Simeone (83' Daniele Rugani) - Leonardo Pavoletti (75' Alberto Cerri)
Roma: Pau Lopez - Federico Fazio, Chris Smalling (59' Bryan Cristante), Gianluca Mancini - Bruno Peres (46' Leonardo Spinazzola), Gonzalo Villar (83' Alfred Duncan), Amadou Diawara (75' Jordan Veretout), Davide Santon (59' Rick Karsdorp) - Carles Perez, Lorenzo Pellegrini (59' Henrich Mchitarjan) - Borja Mayoral
Żółte kartki: Marin, Pedro, Duncan (Cagliari) oraz Cristante (Roma)
Sędzia: Massimiliano Irrati
| # | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Inter Mediolan | 38 | 28 | 7 | 3 | 89:35 | 91 |
| 2 | AC Milan | 38 | 24 | 7 | 7 | 74:41 | 79 |
| 3 | Atalanta Bergamo | 38 | 23 | 9 | 6 | 90:47 | 78 |
| 4 | Juventus FC | 38 | 23 | 9 | 6 | 77:38 | 78 |
| 5 | SSC Napoli | 38 | 24 | 5 | 9 | 86:41 | 77 |
| 6 | Lazio Rzym | 38 | 21 | 5 | 12 | 61:55 | 68 |
| 7 | AS Roma | 38 | 18 | 8 | 12 | 68:58 | 62 |
| 8 | US Sassuolo | 38 | 17 | 11 | 10 | 64:56 | 62 |
| 9 | Sampdoria Genua | 38 | 15 | 7 | 16 | 52:54 | 52 |
| 10 | Hellas Werona | 38 | 11 | 12 | 15 | 46:48 | 45 |
| 11 | Genoa CFC | 38 | 10 | 12 | 16 | 47:58 | 42 |
| 12 | Bologna FC | 38 | 10 | 11 | 17 | 51:65 | 41 |
| 13 | ACF Fiorentina | 38 | 9 | 13 | 16 | 47:59 | 40 |
| 14 | Udinese Calcio | 38 | 10 | 10 | 18 | 42:58 | 40 |
| 15 | Spezia Calcio | 38 | 9 | 12 | 17 | 52:72 | 39 |
| 16 | Cagliari Calcio | 38 | 9 | 10 | 19 | 43:59 | 37 |
| 17 | Torino FC | 38 | 7 | 16 | 15 | 50:69 | 37 |
| 18 | Benevento Calcio | 38 | 7 | 12 | 19 | 40:75 | 33 |
| 19 | FC Crotone | 38 | 6 | 5 | 27 | 45:92 | 23 |
| 20 | Parma Calcio 1913 | 38 | 3 | 11 | 24 | 39:83 | 20 |
Czytaj także: Zabawa na dnie tabeli. Arkadiusz Reca pomógł ją rozstrzygnąć Czytaj także: Gol przewrotką nokautem dla zespołu Bartosza Bereszyńskiego
Czy Cagliari Calcio utrzyma się w tym sezonie w Serie A? 
na Instagramie 
na Facebooku 
