Serie A: Kamil Glik strzelił gola w szalonym meczu

Getty Images / Maurizio Lagana / Na zdjęciu: Kamil Glik
Getty Images / Maurizio Lagana / Na zdjęciu: Kamil Glik

13 goli padło w meczach Lazio z Benevento Calcio oraz Bologni FC ze Spezią Calcio. Jednego z nich strzelił Kamil Glik, jednak nie pozwolił on beniaminkowi na zapunktowanie w Rzymie.

Podopieczni Simone Inzaghiego byli nieprzyjemnym przeciwnikami dla zespołu Filippo Inzaghiego. Defensywa z Kamilem Glikiem w szeregach nie radziła sobie z atakami Lazio i już w 37. minucie przegrywała 0:3. Później próbowała gonić, ale bezskutecznie.

Istotnym wydarzeniem pojedynku było przebudzenie Ciro Immobile. Rzymianie długo czekali na jakiegokolwiek gola króla strzelców poprzedniego sezonu. Nie trafił on do bramki przeciwnika w ośmiu meczach od 7 lutego. W niedzielę popisał się dubletem. Była szansa na hat-tricka, ale Immobile nie wykorzystał rzutu karnego.

Napastnik Lazio ma na koncie 150 goli w Serie A i tylko czterech zawodników w historii ligi potrzebowało mniej czasu od pierwszego trafienia na osiągnięcie tej granicy. Wynik Immobile to osiem lat oraz 235 dni.

Po przerwie ciąg dalszy kanonady w zakończonej wynikiem 5:3 konfrontacji. Jednego z goli strzelił Kamil Glik, a że było to trafienie kontaktowe, to na moment wskrzesiło nadzieję Benevento na zapunktowanie. Reprezentant Polski w swoim stylu główkował do siatki po dośrodkowaniu Nicolasa Violi z rzutu rożnego. To drugie trafienie Glika w sezonie, w rundzie wiosennej nastawił swój celownik.

Jeszcze mniej czasu niż Lazio potrzebowała Bologna FC na wypracowanie dwubramkowej zaliczki w meczu ze Spezią Calcio. Do bramki beniaminka strzelili Riccardo Orsolini oraz Musa Barrow. W jedenastce Sinisy Mihajlovicia nie zabrakło Łukasza Skorupskiego, którego pokonał Ardian Ismaili w zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Bologna FC nie dała się tym wybić z uderzenia i wygrała ostatecznie 4:1.

31. kolejka Serie A:

Lazio - Benevento Calcio 5:3 (3:1)
1:0 - Fabio Depaoli (sam.) 10'
2:0 - Ciro Immobile 21'
3:0 - Joaquin Correa (k.) 37'
3:1 - Marco Sau 45'
4:1 - Joaquin Correa 48'
4:2 - Nicolas Viola (k.) 63'
4:3 - Kamil Glik 85'
5:3 - Ciro Immobile 90'

Bologna FC - Spezia Calcio 4:1 (2:1)
1:0 - Riccardo Orsolini (k.) 13'
2:0 - Musa Barrow 19'
2:1 - Ardian Ismajli 35'
3:1 - Mattias Svanberg 55'
4:1 - Mattias Svanberg 61'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Inter Mediolan 38 28 7 3 89:35 91
2 AC Milan 38 24 7 7 74:41 79
3 Atalanta Bergamo 38 23 9 6 90:47 78
4 Juventus FC 38 23 9 6 77:38 78
5 SSC Napoli 38 24 5 9 86:41 77
6 Lazio Rzym 38 21 5 12 61:55 68
7 AS Roma 38 18 8 12 68:58 62
8 US Sassuolo 38 17 11 10 64:56 62
9 Sampdoria Genua 38 15 7 16 52:54 52
10 Hellas Werona 38 11 12 15 46:48 45
11 Genoa CFC 38 10 12 16 47:58 42
12 Bologna FC 38 10 11 17 51:65 41
13 ACF Fiorentina 38 9 13 16 47:59 40
14 Udinese Calcio 38 10 10 18 42:58 40
15 Spezia Calcio 38 9 12 17 52:72 39
16 Cagliari Calcio 38 9 10 19 43:59 37
17 Torino FC 38 7 16 15 50:69 37
18 Benevento Calcio 38 7 12 19 40:75 33
19 FC Crotone 38 6 5 27 45:92 23
20 Parma Calcio 1913 38 3 11 24 39:83 20

Czytaj także: Nieprzyjemna druga połowa dla Bartłomieja Drągowskiego

Czytaj także: Polacy na boiskach. Sampdoria pokazała charakter

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol stadiony świata. I to w wykonaniu kobiety!

Źródło artykułu: