Urugwajczyk to ważne ogniwo Realu Madryt. W tym sezonie wystąpił w dwudziestu ligowych meczach, w których strzelił trzy bramki i zaliczył jedną asystę. Fede Valverde nie zagra jednak w najbliższym spotkaniu, w którym Królewscy zmierzą się z Getafe CF. Powodem jest zagrożenie epidemiologiczne.
Jak informuje "Marca", Valverde został odizolowany od zespołu, gdyż miał bezpośredni kontakt z osobą, która miała pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Sam piłkarz przeszedł badania, które dały negatywny rezultat, ale zastosowano specjalne środki ostrożności.
"Informujemy, że nasz zawodnik Fede Valverde jest w izolacji od soboty 17 kwietnia. Miał bezpośredni kontakt z osobą, która miała pozytywny wynik testu na COVID-19. Valverde będzie niedostępny w meczu przeciwko Getafe" - poinformowano w komunikacie. Mecz rozegrany zostanie w niedzielę, a jego początek zaplanowano na godzinę 21:00.
To kolejny piłkarz, który nie zagra w niedzielnym spotkaniu. Z powodu kontuzji ze składu wypadli Dani Carvajal, Sergio Ramos, Raphael Varane, Lucas Vazquez, Ferland Mendy i Eden Hazard, a zawieszeni są Casemiro i Nacho.
Czytaj także:
Mecz w Krakowie zawiódł. Wisła może żałować wyniku, Warta zrobiła swoje
Puchar Króla: deklasacja w finale. Cztery gole w dwanaście minut
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nożyce, którymi zachwyca się cały świat. Uderzył idealnie!