Serie A: ryzyko Łukasza Skorupskiego nie opłaciło się

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Maurizio Lagana / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Getty Images / Maurizio Lagana / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Skorupski wrócił na boisko po zakażeniu koronawirusem. Innych powodów do zadowolenia nie ma. Bologna FC przegrała 0:1 z AS Romą, a reprezentant Polski podjął złą decyzję przy jedynym golu.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w sobotę trener Sinisa Mihajlović wypowiadał się tajemniczo o możliwym występie Łukasza Skorupskiego. Polak powrócił do treningów z resztą zespołu i Serb, przynajmniej oficjalnie, czekał na informację od Skorupskiego, czy jest gotowy na konfrontację ze swoim poprzednim klubem.

Skorupski zagrał, ale nie zachował czystego konta na Stadio Olimpico. W 44. minucie został ominięty przez Borję Mayorala i Hiszpanowi pozostało oddać uderzenie do odsłoniętej bramki. Bramkarz Bologni FC podął ryzyko wybiegnięcia poza pole karne, które nie opłaciło się. Spóźnił się do piłki i ułatwił zadanie Mayoralowi. Jeszcze gorzej niż Skorupski zachował się Danilo Larangeira i to on ponosił największą winę za straconego gola.

Roma zwyciężyła 1:0, choć grała w dalekim od najsilniejszego składzie. Trener Paulo Fonseca stopniowo wprowadzał takich zawodników jak Henrich Mchitarjan, Jordan Veretout oraz Lorenzo Pellegrini. Szczególnie powrót Ormianina na boisko był dobrą informacją w kontekście ważnego, zaplanowanego na czwartek rewanżu z Ajaksem Amsterdam w ćwierćfinale w Lidze Europy.

Bologna powinna żałować przede wszystkim pierwszej połowy, w której miała większą liczbę sytuacji podbramkowych niż Gialorossi, ale nie potrafiła wykorzystać ani jednej z nich do otwarcia wyniku. W marnowaniu szans przodował Rodrigo Palacio. W drugiej części ekipa z regionu Emilia-Romania nie zaproponowała już dużo ciekawego.

AS Roma - Bologna FC 1:0 (1:0) 1:0 - Borja Mayoral 44'

Składy:

Roma: Antonio Mirante - Gianluca Mancini, Federico Fazio, Roger Ibanez - Bruno Peres, Gonzalo Villar, Amadou Diawara (68' Jordan Veretout), Bryan Reynolds (76' Rick Karsdorp) – Carles Perez (76' Lorenzo Pellegrini), Pedro Rodriguez (68' Henrich Mchitarjan) - Borja Mayoral (84' Javier Pastore)

Bologna: Łukasz Skorupski - Lorenzo De Silvestri (61' Walentin Antow), Danilo Larangeira, Adama Soumaoro, Mitchell Dijks - Jerdy Schouten (77' Nicolas Dominguez), Mattias Svanberg (69' Musa Juwara) - Andreas Skov Olsen (60' Riccardo Orsolini), Roberto Soriano, Rodrigo Palacio - Musa Barrow (60' Nicola Sansone)

Żółte kartki: Pedro, Villar, Pellegrini (Roma) oraz De Silvestri (Bologna)

Sędzia: Marco Guida

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
28
7
3
89:35
91
2
38
24
7
7
74:41
79
3
38
23
9
6
90:47
78
4
38
23
9
6
77:38
78
5
38
24
5
9
86:41
77
6
38
21
5
12
61:55
68
7
38
18
8
12
68:58
62
8
38
17
11
10
64:56
62
9
38
15
7
16
52:54
52
10
38
11
12
15
46:48
45
11
38
10
12
16
47:58
42
12
38
10
11
17
51:65
41
13
38
9
13
16
47:59
40
14
38
10
10
18
42:58
40
15
38
9
12
17
52:72
39
16
38
9
10
19
43:59
37
17
38
7
16
15
50:69
37
18
38
7
12
19
40:75
33
19
38
6
5
27
45:92
23
20
38
3
11
24
39:83
20

Czytaj także: Zlatan Ibrahimović utrudnił AC Milanowi zadanie Czytaj także: Kamil Glik trafił do bramki. Długo na to czekał

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: co za strzał! Tę bramkę można oglądać w nieskończoność

Źródło artykułu: