Jagiellonia Białystok poważnie osłabiona z Cracovią

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: Ivan Runje (z lewej) i Mateusz Praszelik
PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: Ivan Runje (z lewej) i Mateusz Praszelik
zdjęcie autora artykułu

Jagiellonia Białystok słabo gra w rundzie wiosennej, a na dodatek los nie oszczędza jej piłkarzy. Kontuzje i kartki przetrzebiły kadrę zespołu przed meczem z Cracovią.

Jagiellonia Białystok przegrała 0:1 ze Śląskiem Wrocław w meczu 23. kolejki PKO Ekstraklasy. Mimo kolejnego niekorzystnego wyniku jednym z jaśniejszych punktów w zespole był Ivan Runje, który często powstrzymywał ataki rywali i starał się pomagać w ofensywie. Zresztą wiele mówią jego statystyki.

Chorwat zagrał z ponad 90-proc. skutecznością podań, wygrał też zdecydowaną większość pojedynków z rywalami (16/19). Do tego zaliczył aż 16 odbiorów! W najbliższym spotkaniu z Cracovią (piątek 9 kwietnia o godz. 18) jednak go zabraknie z powodu żółtej kartki, którą otrzymał w końcówce. Było to jego czwarte upomnienie w sezonie, przez co musi odcierpieć zawieszenie. Brak Runje nie będzie jedynym problemem Jagiellonii w meczu z Cracovią. Kontuzji mięśniowej w spotkaniu ze Śląskiem doznał Bojan Nastić i jego występ jest wykluczony. Ponadto urazy od pewnego czasu leczą Fiodor Cernych i Paweł Olszewski.

Rafał Grzyb o słabej postawie Jagiellonii>>>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska liga i przypadkowy, wspaniały gol

Źródło artykułu: