Pech nie opuszcza Bayernu Monachium. Zawodnik zakażony koronawirusem

PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Bayern Monachium
PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Bayern Monachium

Miał nie zagrać w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain z powodu bólu gardła. Bayern Monachium potwierdził jednak, że Serge Gnabry jest zakażony koronawirusem i przekazał informacje na temat jego samopoczucia.

- Marc Roca ma uraz i musi zrobić sobie przerwę. Serge Gnabry borykał się ostatnio z bólem gardła i prawdopodobnie również nie zagra - poinformował Hansi Flick podczas konferencji prasowej kilka godzin wcześniej.

Bayern Monachium potwierdził, że Serge Gnabry jest zakażony koronawirusem i na pewno nie zagra z Paris Saint-Germain. "Czuje się dobrze i przebywa w izolacji domowej" - poinformował klub w swoich mediach społecznościowych.

Serge Gnabry dołączył więc do listy niedostępnych piłkarzy dla Hansiego Flicka w najbliższym czasie. Wiadomo też, że w meczu nie wystąpi Robert Lewandowski, który zmaga się z kontuzją kolana. Wykluczeni z gry są też Javi Martinez czy Douglas Costa.

Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy Gnabry miał pozytywny wynik testu. W październiku ubiegłego roku został poddany kwarantannie, ale wykonano mu kolejne badanie i okazało się, że pierwszy wynik był fałszywie pozytywny.

Ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów Bayern Monachium - Paris Saint-Germain rozpocznie się w środę o godz. 21.00. Transmisja w TVP 1 i Polsacie Sport Premium 1.

Czytaj też:
Brak Roberta Lewandowskiego nie przeszkodzi Bayernowi Monachium? Jednoznaczny sygnał z szatni
Były piłkarz Lecha Poznań nie zostawił na klubie suchej nitki. Stawia twarde zarzuty

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!

Komentarze (4)
avatar
Adela Rozen
6.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A rano była z kolei wzmianka że w PSG było 5 zakażeń ale to i tak wystarczy żeby pogonić Bayern... 
avatar
jk323
6.04.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bayern jest oparty na grze zespołowej -więc jutro po prostu Herr Flick skorzysta z innych zawodników-zaś w rewanżu -zamieni Arabom z Paryża- 90 minut w piekło na ziemi.