[tag=26244]
Piotr Zieliński[/tag] po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Polski najadł się strachu. W klubie musiał przejść test na obecność koronawirusa i wynik był pozytywny. Ta informacja wywołała duże poruszenie, bo polski piłkarz już jesienią ubiegłego roku przeszedł zakażenie.
W kolejnych dniach przeprowadzono kolejne dwa testy. W obu przypadkach wynik jednak był negatywny, więc "Zielu" znalazł się w kadrze na mecz z FC Crotone. SSC Napoli zwyciężyło 4:3, a nasz rodak rozegrał siedemnaście minut.
Okazuje się, że na tym nie skończyło się koronawirusowe zamieszanie. Zielińskiemu wykonano czwarty test. Razem z nim przebadano także Alexa Mereta, Lorenzo Insigne oraz Giovanniego Di Lorenzo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska liga i przypadkowy, wspaniały gol
"Dodatkowe wymazy pobrane w poniedziałek rano od Zielińskiego i trzech zawodników Napoli nie wykazały obecności COVID-19" - czytamy w komunikacie klubu.
Napoli wolało dmuchać na zimne, bo ma przed sobą bardzo ważne spotkanie. W środę 7 kwietnia podopieczni Gennaro Gattuso rozegrają zaległe spotkanie z Juventusem. Stawką jest miejsce, które gwarantuje udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Diego Maradona junior pod wrażeniem Polaka: On będzie najlepszy w Europie! >>
SSC Napoli wydało komunikat ws. Piotra Zielińskiego. Znamy wynik kolejnego testu Polaka na COVID-19 >>