Reprezentacja Anglii rozpoczęła eliminacje do mistrzostw świata w Katarze od mocnego uderzenia. W wygranym 5:0 meczu z San Marino kontrolowała wydarzenia i żadna akcja przeprowadzona przez przeciwnika nie była zagrożeniem dla bramki Nicka Pope'a. Anglia wcześnie otworzyła wynik i powiększała prowadzenie.
Gareth Southgate i jego podopieczni mieli powód do zadowolenia. Wykonali zadanie i objęli prowadzenie w tabeli grupy I. Selekcjonera może natomiast martwić sytuacja kadrowa. W marcu Anglia rozegra jeszcze mecze przeciwko Albanii oraz Polsce, a dwóch powołanych musiało opuścić zgrupowanie z powodu kontuzji.
W piątek angielska federacja piłkarska potwierdziła absencję Marcusa Rashforda oraz poinformowała o nieobecności w najbliższych meczach Bukayo Saki. Gracz Arsenalu powrócił ze zgrupowania reprezentacji do klubu, w którym przejdzie dokładne badania.
20-letni pomocnik zadebiutował w poprzednim roku w seniorskim zespole narodowym. Od 2018 roku występuje regularnie w Premier League, a także w europejskich pucharach. Urodził się w Londynie i jest wychowankiem Arsenalu.
Mecz Anglii z Polską w środę, 31 marca, o godzinie 20:45.
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!
Czy Anglia odniesie w marcu trzy zwycięstwa w eliminacjach? 
