El. MŚ 2022. "Gdyby nie ten Orban...". Mateusz Morawiecki skomentował mecz Węgry - Polska

Agencja Gazeta / Jakub Orzechowski / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki
Agencja Gazeta / Jakub Orzechowski / Na zdjęciu: Mateusz Morawiecki

Było już bardzo źle, ale najpierw rezerwowi Krzysztof Piątek i Kamil Jóźwiak, a następnie Robert Lewandowski uratowali Biało-Czerwonym remis z Węgrami. Po zakończeniu spotkania głos zabrał premier RP Mateusz Morawiecki.

Zwroty akcji, duże emocje - zwłaszcza w drugiej połowie - a na koniec podział punktów. Eliminacje mistrzostw świata 2022 reprezentacja Polski rozpoczęła od remisu z Węgrami 3:3.

"Przyjaźń polsko-węgierska dziś na remis. Gdyby nie ten Orban może nawet byśmy wygrali. Brawa i podziękowania dla biało-czerwonych za walkę do końca" - tak skomentował na Facebooku mecz w Budapeszcie Mateusz Morawiecki.

Po drugim zdaniu premier RP zamieścił emotikon twarzy puszczającej oko. Nawiązał do gola na 3:2, którego strzelił Willi Orban. Reprezentant Węgier ma takie nazwisko jak premier tego kraju Viktor Orban, z którym rząd Mateusza Morawieckiego utrzymuje dobre relacje.

Przez prawie godzinę podopieczni Paulo Sousy nie mieli pomysłu na to, jak zagrozić rywalom. Później jednak odwrócili losy spotkania. Najpierw, przy stanie 2:0 dla gospodarzy, dwie bramki w odstępie 54 sekund zdobyli Krzysztof Piątek i Kamil Jóźwiak (zobacz TUTAJ>>).

Następnie zaś, po wspomnianym trafieniu Orbana, do remisu doprowadził Robert Lewandowski.

W innych spotkaniach grupy I Anglia pokonała San Marino 5:0, zaś Andora uległa Albanii 0:1. Następny mecz w eliminacjach MŚ 2022 Biało-Czerwoni rozegrają z Andorą (28 marca, na stadionie Legii).

Czytaj także: El. MŚ 2022. Węgry - Polska. Twitter wrzał. "Absurdalny mecz", "katastrofa"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora

Komentarze (3)
avatar
Mercier Skuter
26.03.2021
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Pinokio weź się zajmij kłamaniem, to ci najlepiej wychodzi