Szef Bayernu Monachium nie wierzył w Roberta Lewandowskiego. Teraz zmienił zdanie

Getty Images / TF-Images/TF-Images / Na zdjęciu: Uli Hoeness (z lewej) i Robert Lewandowski
Getty Images / TF-Images/TF-Images / Na zdjęciu: Uli Hoeness (z lewej) i Robert Lewandowski

Uli Hoeness przyznał, że nie wierzył w to, że Robert Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera. Popisy napastnika przed przerwą na mecze eliminacji MŚ 2022 jednak sprawiły, że zmienił zdanie.

Robert Lewandowski obecnie jest na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Kapitan naszej kadry odlicza godziny do meczu z Węgrami w eliminacjach MŚ 2022. Niemcy jednak wciąż żyją jego pogonią za rekordem, który przez lata wydawał się nie do pobicia.

Gerd Mueller jest jedynym piłkarzem, który w jednym sezonie Bundesligi strzelił 40 goli. "Lewy" może się z nim zrównać albo nawet pobić legendę. Do wyrównania rekordu brakuje mu już tylko pięciu bramek, które musi strzelić w ośmiu ostatnich meczach ligowych.

Patrząc na ostatnie popisy polskiego napastnika, coraz więcej osób wierzy, że nasz rodak co najmniej dorówna Muellerowi. Zdanie zmienił nawet szef Bayernu Monachium Uli Hoeness.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zostanie prezesem PZPN? "To byłaby wielka sprawa"

- Przez długi czas myślałem, że rekord Gerda nigdy nie zostanie pobity. Ale sposób, w jaki Robert gra w tym sezonie, a zwłaszcza w ostatnich tygodniach, sprawia, że może mu się udać tego dokonać. Jeżeli tak się stanie, to w pełni na to zasłuży i wszyscy powinni mu pogratulować. Za sprawą wybitnych osiągnięć w kraju i za granicą zasłużył na to, aby być najlepszym strzelcem wszech czasów - przyznał szef niemieckiego giganta.

Hoeness został także zapytany, czy wierzy, że w ciągu najbliższych 50 lat znajdzie się inny piłkarzy, który tak jak Lewandowski stanie przed szansą pobicia rekordu Muellera. Prezes Bayernu odpowiedział wprost, że jest to raczej niemożliwe.

Po przerwie na mecze reprezentacji Lewandowskiego i spółkę czeka ciężkie spotkanie. 3 kwietnia Bayern Monachium zagra z drugim w tabeli RB Lipsk.

Bayern szuka rywala dla Lewandowskiego. Jest zaskakujący kandydat >>

Kogo obawiają się Anglicy w el. MŚ 2022? Lewandowski, Zieliński i... Zaskakujące! >>

Komentarze (5)
avatar
W8inG4DeatH
25.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
42, tak na wszelki wypadek, jakby źle policzyli. 
avatar
WP to trolownia
25.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To oczywiste że pobije ten rekord. Pytanie tylko ileoma bramkami... 
avatar
Piotrgolak
25.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Duperelczyk19
25.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pobicie rekordu Müllera Lewy nie ma szans! 
avatar
Poot
25.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W pierwszej kolejności: aby pobił rekord - "muszą" go omijać kontuzje. Czy madziarzy no i angole będą na to zwracali uwagę??? Oni mają swoje cele a środki się nie liczą. Należy życzyć Lewandows Czytaj całość