Jagiellonia Białystok nie miała litości dla Kamila W.

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: drużyna Jagiellonii Białystok
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: drużyna Jagiellonii Białystok
zdjęcie autora artykułu

Jagiellonia Białystok obiecała wyciągnąć surowe konsekwencje wobec Kamila W. i tak też się stało. Podlaski klub rozwiązał kontrakt z winy zawodnika po ostatnich wydarzeniach.

Kamil W. nie jest już piłkarzem Jagiellonii Białystok. Klub oficjalnie poinformował o tym w krótkim komunikacie na Twitterze. Kontrakt został rozwiązany po wydarzeniach, do których doszło w niedzielę 21 marca. Szerzej informowaliśmy o nich TUTAJ.

23-latek usłyszał już pierwsze zarzuty. W dalszym ciągu trwa przeciwko niemu postępowanie i niewykluczone, że pojawią się kolejne.

W. trafił na Podlasie w trakcie rundy jesiennej. Od tego momentu zagrał 7 razy w PKO Ekstraklasie, ale łącznie uzbierał tylko 176 minut. Jego umowa miała obowiązywać do końca czerwca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokujące sceny. Piłkarze niemal zlinczowali sędziego!

Źródło artykułu: