Tutaj Jagiellonia Białystok ma problem. To może być rozwiązanie, choć jest ryzyko

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Jagiellonii Białystok
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: piłkarze Jagiellonii Białystok

Jagiellonia Białystok chce sprowadzić piłkarza, który od kilkunastu tygodni nie ma klubu. Skąd taki pomysł? Wystarczy rzut oka na sytuację skrzydłowych zespołu z Podlasia.

Portal meczyki.pl ustalił, że Jagiellonia Białystok prowadzi negocjacje kontraktowe z Konradem Wrzesińskim. Co prawda zimowe okienko transferowe już się skończyło, ale pozyskanie tego zawodnika jest wciąż możliwe z uwagi na jego wolny status od początku tego roku.

Skąd wziął się pomysł podlaskiego klubu na sprowadzenie 27-letniego skrzydłowego? Najprawdopodobniej jest to wynik problemu z tą pozycją, który w ostatnim czasie stał się bardzo widoczny.

Trener Bogdan Zając ma do dyspozycji kilku skrzydłowych, ale żaden nie jest w optymalnej dyspozycji w tym sezonie. Co prawda niezłe występy zaliczali Maciej Makuszewski i Tomas Prikryl, ale brak im regularności. Wielkie nadzieje wzbudzał powrót Fiodora Cernycha, lecz on cały czas nie potrafi odnaleźć formy jaką przed kilkoma laty błyszczał w Polsce. Również Bartosz Bida zupełnie nie przypomina zawodnika, który 1,5 roku temu przebojem wdarł się do PKO Ekstraklasy. Z kolei sprowadzony latem Kris Twardek na razie wygląda jakby nasz poziom ligowy był dla niego zbyt wysoki.

Statystyki skrzydłowych Jagiellonii w tym sezonie PKO Ekstraklasy (za EkstraStats.pl):

ZawodnikMeczeMinutyGoleAsystyPodania kluczowe
Bartosz Bida 9 210 0 0 1
Juan Camara 2 51 0 0 1
Fiodor Cernych 13 729 0 1 9
Maciej Makuszewski 15 963 3 3 22
Tomas Prikryl 9 546 0 5 11
Kris Twardek 11 447 0 0 3
Mateusz Wyjadłowski 3 55 0 0 0

* Wyjadłowski i Camara przebywają obecnie na wypożyczeniach w innych klubach   
**Podanie kluczowe to podanie, po którym nastąpił strzał

Oprócz nominalnych skrzydłowych Zając próbował też na tej pozycji innych zawodników. Bartłomiej Wdowik i Kamil Wojtkowski wypadali jednak słabo, a Przemysławowi Mystkowskiemu i Jesusowi Imazowi brakowało odpowiednich predyspozycji.

W rundzie wiosennej Jagiellonia nie mogła dotąd liczyć na Prikryla, który na początku roku przeszedł zabieg i musiał mieć kilkutygodniową przerwę od treningów. Makuszewskiego prześladują drobne kontuzje, a zastępcy nadal nie prezentują wymaganego poziomu. Wygląda na to, że wyjazdowy mecz z KGHM Zagłębiem Lubin (0:3) przelał czarę goryczy i zmusił działaczy do działań.

Wrzesiński przez ostatnie dwa lata był piłkarzem kazachskiego Kajratu Ałmaty. Zagrał dla niego 43 mecze, w których strzelił 6 goli i miał 11 asyst. Jego obecna forma jest jednak zagadką, bo od początku roku trenował tylko indywidualnie. - Od kilku dni ten zawodnik ćwiczy już z naszym zespołem i będzie jeszcze z nami przebywać przez kilka następnych. Jeżeli podejmiemy decyzję to wtedy poinformujemy jak wygląda sytuacja. Czas pokaże - zdradził trener Bogdan Zając podczas ostatniej konferencji prasowej.

Trenował u Enrique, polecał go Quintana - oto Hiszpan z Jagi>>>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał, rykoszet i... przepiękny gol. Ale miał farta!

Źródło artykułu: