Premier League: wymiana ciosów na podium. Leicester City dopadło Manchester United

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / CARL RECINE / Na zdjęciu: Jamie Vardy (z lewej) oraz Eric Bailly
PAP/EPA / CARL RECINE / Na zdjęciu: Jamie Vardy (z lewej) oraz Eric Bailly
zdjęcie autora artykułu

Manchester United dwa razy wychodził na prowadzenie w meczu z Leicester City, ale nie nacieszył się zaliczką nawet przez kwadrans. Zacięta konfrontacja na King Power Stadium zakończyła się remisem 2:2.

Już pierwsze starcie w Boxing Day zapowiadało się dobrze. Wicelider Leicester City zmierzył się z trzecim Manchesterem United. Oba zespoły grają w europejskich pucharach i starają się naciskać na lidera Liverpool FC w Premier League. Prezentują się świetnie przede wszystkim w meczach na wyjeździe. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera  odnieśli wcześniej komplet sześciu zwycięstw, a i wygrali dwa poprzednie spotkania na King Power Stadium.

Sobotni pojedynek rozpoczął się od niebezpiecznych strzałów po przeciwnych stronach boiska. Marcus Rashford znalazł się w dogodnej pozycji po oderwaniu od Jonny'ego Evansa, ale spudłował głową i zmarnował dośrodkowanie Bruno Fernandesa. Ole Gunnar Solskjaer nie krył zdenerwowania na reprezentanta Anglii. Na pocieszenie dla Norwega nie poradził sobie również Jamie Vardy, który chybił w odpowiedzi.

Poza wspomnianymi Marcusem Rashfordem oraz Bruno Fernandesem w ofensywie Manchesteru United grali Fred, Daniel James oraz Anthony Martial. Francuz oddał pierwsze w meczu uderzenie celne, ale anemiczne i piłka z trudem doturlała się do Kaspera Schmeichela. Na jednocześnie celny oraz energiczny trzeba było odrobinę poczekać.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zrobił to jak Messi! 21-latek z Barcelony wykonał rzut wolny po mistrzowsku

Konkretnie do 23. minuty. Marcus Rashford znalazł się sam na sam z Kasperem Schmeichelem po podaniu Bruno Fernandesa i oddał techniczne uderzenie na 1:0. Manchester United objął prowadzenie, jego zawodnik zrehabilitował się za zmarnowanie wcześniejszej sytuacji podbramkowej i umocnił się na czele najskuteczniejszych graczy United za kadencji Ole Gunnara Solskjaera.

Leicester odpowiedziało całkiem szybko na gola Marcusa Rashforda. W 31. minucie gospodarze sprowokowali Manchester United do błędu w wyprowadzeniu piłki, a ta trafiła przed polem karnym od Jamesa Maddisona do Harveya Barnesa. Pomocnik nie zastanawiał się długo i oddał eleganckie uderzenie z dystansu w narożnik bramki Davida de Gei. Przyjezdni musieli już zapomnieć o swoim prowadzeniu, a wynik 1:1 utrzymał się do przerwy.

Ataki Manchesteru United straciły rumieńce, a ponadto drużyna miała problem z utrzymaniem się w posiadaniu piłki na połowie przeciwnika. Reakcją menedżera było wprowadzenie Paula Pogby za Daniela Jamesa. Krótko po tej zmianie Marcus Rashford przegrał pojedynek z Kasperem Schmeichelem, a Anthony Martial co prawda trafił do bramki, ale ze spalonego.

Na kwadrans przed końcem podstawowego czasu wszedł jeszcze Edinson Cavani za bezużytecznego Anthony'ego Martiala. Przyjezdni liczyli na podobnie udany finisz jak w poprzednim meczu Pucharu Ligi Angielskiej z Evertonem. W 79. minucie Bruno Fernandes dał im prowadzenie 2:1 w sytuacji sam na sam z Kasperem Schmeichelem, a asystował w idealnym momencie właśnie Cavani.

Również tym razem goście nie nacieszyli się długo swoim prowadzeniem. W 85. minucie Jamie Vardy strzelił gola na 2:2 po płaskim dośrodkowaniu wprowadzonego z ławki rezerwowych Ayoze Pereza. Brendan Rodgers trafił ze zmianą podobnie jak Ole Gunnar Solskjaer, a karygodnie zachowała się obrona Manchesteru United. Pozwoliła reprezentantowi Anglii na bezkarne przymierzenie z bliska i wskutek tego paraliżu tym razem drużyna z Old Trafford nie wygrała na wyjeździe.

Leicester City - Manchester United 2:2 (1:1) 0:1 - Marcus Rashford 23' 1:1 - Harvey Barnes 31' 1:2 - Bruno Fernandes 79' 2:2 - Jamie Vardy 85'

Składy:

City: Kasper Schmeichel - James Justin, Wesley Fofana, Jonny Evans, Timothy Castagne - Wilfred Ndidi, Youri Tielemans - Marc Albrighton (81' Ayoze Perez), James Maddison, Harvey Barnes - Jamie Vardy

United: David de Gea - Victor Lindelof (66' Axel Tuanzebe), Eric Bailly, Harry Maguire, Luke Shaw - Fred, Scott McTominay - Daniel James (54' Daniel James), Bruno Fernandes, Marcus Rashford - Anthony Martial (75' Edinson Cavani)

Żółte kartki: Maddison, Ndidi (City) oraz Fernandes (United)

Sędzia: Mike Dean

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Manchester City 38275683:3286
2 Manchester United 382111673:4474
3 Liverpool FC 38209968:4269
4 Chelsea FC 381910958:3667
5 Leicester City 382061268:5066
6 West Ham United 381981162:4765
7 Tottenham Hotspur 381881268:4562
8 Arsenal FC 381871355:3961
9 Leeds United 381851562:5459
10 Everton 381781347:4859
11 Aston Villa 381671555:4655
12 Newcastle United 381291746:6245
13 Wolverhampton Wanderers 381291736:5245
14 Crystal Palace 381281841:6644
15 Southampton FC 381271947:6843
16 Brighton and Hove Albion 389141540:4641
17 Burnley FC 381091933:5539
18 Fulham FC 385132027:5328
19 West Bromwich Albion 385112235:7626
20 Sheffield United 38722920:6323

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską

Źródło artykułu: